Ks. Oko: Większość aborcji to wynik rozpasania seksualnego. Biedroń: Trzeba być potworem, żeby...

Ks. Oko: Większość aborcji to wynik rozpasania seksualnego. Biedroń: Trzeba być potworem, żeby...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Biedroń (fot. Jacek Herok /Newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Ks. prof. Dariusz Oko z Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie oraz poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń na antenie TVN24 dyskutowali o zwolnieniu z funkcji dyrektora szpitala im. Św. Rodziny w Warszawie prof. Bogdana Chazana oraz o klauzuli sumienia dla lekarzy.
Ks. Dariusz Oko podkreślał, że prof. Chazan czy inni wierzący nie uważają się za Boga i nie mogą decydować o życiu człowieka. Dlatego nie chcą przeprowadzać aborcji. Jak zaznaczył, w takiej sytuacji mamy do czynienie ze sporu ateizmu z chrześcijaństwem Dodał, że ws. aborcji nie chodzi jedynie o poglądy religijne, a o prawo naturalne. - W Norymberdze tacy ludzie, naziści byli skazani, bo sprzeciwili się prawu naturalnemu - mówił.

W ocenie duchownego, to co się dzieje wokół sprawy prof. Bogdana Chazana jest nagonką na lekarzy wierzących i zastawianiem na nich pułapek. - Ateiści chcą usunąć z pracy lekarzy wierzących. Jeżeli się ich wyrzuci z pracy, będzie jeszcze gorzej - przekonywał ks.Oko.

- Słuchając księdza Oko mam wrażenie, że żyjemy w dwóch różnych porządkach prawnych - powiedział Robert Biedroń z Twojego Ruchu. Biedroń krytykował decyzję prof. Chazana, który odmówił wykonania legalnej aborcji. - Chazan nie dopełnił obowiązku kierując się fanatycznymi dogmatami religijnymi - ocenił poseł TR. - Jest prawo stanowione, z drugiej strony religijne, niektórym to się miesza i przez to mamy takie dyskusje. Po raz kolejny musimy toczyć ten spór - tłumaczył.

Ks. Oko stwierdził, że większość aborcji jest skutkiem "rozpasania seksualnego", a piekło kobiet wynika m.in. "ze strasznego egoizmu mężczyzn, którzy chcą mieć seks kosztem aborcji". - Trzeba być potworem, żeby mówić kobiecie, która została zgwałcona i chce dokonać aborcji, że jest rozpasana seksualnie - oburzał się Biedroń. - Nic takiego nie powiedziałem, pan manipuluje - odpowiedział ks. Oko.

Przypomnijmy, decyzja o zwolnieniu prof. Chazana została podjęta przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz po otrzymaniu przez nią wyników kontroli w szpitalu przeprowadzonych po tym, jak dyrektor placówki odmówił wykonania zabiegu aborcji, mimo spełniania przez ciążę wymogów zapisanych w ustawie. O sprawie jako pierwszy informował tygodnik "Wprost".

TVN24.pl