Jagiełło utrudniał

Jagiełło utrudniał

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura w Kielcach postawiła b. posłowi SLD Andrzejowi Jagielle zarzut utrudniania śledztwa w tzw. sprawie starachowickiej.
Podczas przesłuchania Jagiełło źle się poczuł i trafił do szpitala - powiedział prokurator krajowy Karol Napierski.

W ubiegłym tygodniu "Rzeczpospolita" ujawniła, że policja podsłuchała, iż Jagiełło, świętokrzyski poseł SLD, zadzwonił do  jednego ze starachowickich samorządowców podejrzewanych o związki z gangami i ostrzegł go przed planowanym zatrzymaniem przez Centralne Biuro Śledcze. Jagiełło miał powoływać się na informacje od wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotki.

Usunięty już z klubu SLD Jagiełło potwierdził we wtorek w liście do członków klubu Sojuszu, że dzwonił do starachowickiego starosty, pytając, czy "narozrabiał", bo interesuje się nim policja. Poseł wyjaśniał, że powołał się na informacje uzyskane od  Sobotki, by blefując postraszyć starostę i skłonić go do  prawdziwej odpowiedzi.

sg, pap