– Gdyby Donald Tusk został szefem Rady Europejskiej, to musiałby podać się do dymisji i konieczne byłoby utworzenie nowego rządu – wyjaśniał konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.
Skomentował on informacje europejskich mediów o tym, że lider PO ma największe szanse na objęcie prestiżowego stanowiska w Unii. Konstytucjonalista nie miał wątpliwości, że nie można łączyć stanowiska szefa Rady Europejskiej z byciem premierem. - Punkt widzenia Polski i punkt widzenia Unii Europejskiej, to są zupełnie różne perspektywy - tłumaczył Piotrowski.
Decyzje w sprawie objęcia najważniejszych unijnych funkcji mają zapaść w najbliższą sobotę (30.08), w czasie spotkania przywódców państw Unii w Brukseli.
TVP/x-news
Decyzje w sprawie objęcia najważniejszych unijnych funkcji mają zapaść w najbliższą sobotę (30.08), w czasie spotkania przywódców państw Unii w Brukseli.
TVP/x-news
