Pogróżki niemieckiego ziomkostwa

Pogróżki niemieckiego ziomkostwa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemieckie ziomkostwo Śląska zażądało anulowania dekretów, które umożliwiły wysiedlanie. Zapowiedziało też skargi w związku z "dyskryminacją ludności niemieckiej" w Polsce.
Pochodzące z lat 1945 i 1946 ustawy, które stanowiły podstawę do przymusowego wysiedlenia i wywłaszczenia Niemców po II wojnie światowej, do dzisiaj są ważne -  twierdził federalny przewodniczący Ziomkostwa Śląska Rudi Pawelka podczas dwudniowego spotkania Niemców śląskich w Norymberdze.

Jego zdaniem, niemiecka ludność w Polsce nadal jest dyskryminowana i wywłaszczana i jak twierdzi Pawelka, znanych jest wiele takich przypadków. Wypędzenie zakończy się dopiero wtedy, gdy zniknie ta niesprawiedliwość, mówił. "Do tego czasu będziemy próbowali informować Unię Europejską o przypadkach dyskryminacji w Polsce, domagać się zmiany i popierać skargi przed polskimi sądami, Europejskim Trybunałem Praw Człowieka i ostatecznie zbiorowe skargi w Stanach Zjednoczonych" - ostrzegł w niedzielę na zakończenie spotkania.

Domagał się też od rządu polskiego, aby ostatecznie wytłumaczył się wobec wypędzonych, czego do dzisiaj nie uczynił.

Obecni w Norymberdze wiceszef frakcji CDU/CSU w Bundestagu Friedrich Merz (CDU) oraz minister spraw socjalnych Bawarii Christa Stewens (CSU) również opowiedzieli się za anulowaniem powojennych aktów prawnych.

W dwudniowym 31. spotkaniu niemieckich Ślązaków, przebiegającym pod hasłem "Ojczyzna jest prawem człowieka", uczestniczyło na norymberskich terenach targowych, według szacunków organizatorów, ok. 80 tysięcy osób z całego świata.

em, pap