Kidawa-Błońska: Ewa Kopacz na pewno nie będzie niczyją marionetką

Kidawa-Błońska: Ewa Kopacz na pewno nie będzie niczyją marionetką

Dodano:   /  Zmieniono: 
Małgorzata Kidawa-Błońska (fot. materiały prasowe)
– Mamy w Platformie kobiety, które są świetnie zorganizowane i potrafią zorganizować pracę innych. Gdyby był taki pomysł, to bardzo by mnie to ucieszyło – odpowiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska na pytanie, czy wyobraża sobie kobietę na stanowisku ministra spraw wewnętrznych. W trakcie swojej wizyty w programie "Gość poranka" w TVP1, mówiła także o przyszłych rządach Ewy Kopacz.
- Klub to jest najbliższe zaplecze dla rządu. Sądzę, że jeśli nastąpią zmiany i członkowie klubu przejdą do rządu, wtedy można spodziewać się zmian w klubie parlamentarnym PO - powiedziała Kidawa-Błońska o ewentualnych zmianach w klubie parlamentarnym PO po rekonstrukcji rządu.

Jak twierdzi rzecznik rządu, sposób sprawowania władzy przez Ewę Kopacz będzie znacząco różnił się od tego jak rządził Donald Tusk. - Różnić będzie przede wszystkim to, że jest kobietą. Ma trochę inny sposób działania, (…) jest bardziej zadaniowa - mówiła.

Kidawa-Błońska odniosła się także do opinii, które pojawiają się w zachodniej prasie. Według medialnych doniesień, Ewa Kopacz może być "marionetką w rękach Donalda Tuska". - Ewa Kopacz na pewno nie będzie niczyją marionetką. Tak mogą mówić jedynie osoby, które jej nie znają. Ona jest osobą bardzo konsekwentną i silną. To, że współpracowała i współpracuje z Donaldem Tuskiem, jest zupełnie naturalne - powiedziała rzecznik rządu.

TVP Info