- Dzieci to jest taki temat, który "trzepie" mnie tak nieprawdopodobnie, że czasami opanować się nie mogę. Ale nie jestem homofobem - mówił na antenie TVP Info biznesmen Marek Jakubiak tłumacząc się ze swojego wpisu na Facebooku.
"Boks podobno szkodzi i to jest niepodważalny dowód na to! wiem, że to już niemożliwe, ale życzę ci dariuszu Mamusi z fujarką zamiast piersi, będziesz miał co ssać!" - napisał na Facebooku biznesmen Marek Jakubiak. To odpowiedź na udział Dariusza Michalczewskiego w konferencji "Ramię w ramię po równość - LGBT i przyjaciele". W trakcie konferencji Michalczewski mówił m.in. że geje nie są gorsi od innych ludzi.
Po tym wpisie wiele osób postanowiło bojkotować piwo z browarów należących do Jakubiaka.
Jakubiak tłumaczył, że sam po kilku godzinach skasował swój wpis. - Żałuję, że to napisałem - powiedział biznesmen. Jakubiak zaznaczył, że nie zgadza się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
Polityk SLD Katarzyna Piekarska podkreśliła, że słowa Jakubiaka świadczą o nieznajomości sprawy i problemu. - Stawianie znaku równości pomiędzy osobami homoseksualnymi i pedofilami jest absolutną nieprawdą. Reakcja internetu świadczy, że jesteśmy w XXI wieku, a wypowiedź pana prezesa jest w latach 50 XX wieku - stwierdziła.
W ocenie Jakubiaka został on wmanipulowany w całą sprawę. - Zostałem wkręcony. Dziennikarz, który napisał artykuł, umówił się ze mną na wywiad dotyczący mojej pasji do historii Polski. I mimochodem zadał mi jedno pytanie o homoseksualistów. A myślę tyle: że oni byli, są i będą. I o czym tu dyskutować - mówił.
TVP Info
Po tym wpisie wiele osób postanowiło bojkotować piwo z browarów należących do Jakubiaka.
Jakubiak tłumaczył, że sam po kilku godzinach skasował swój wpis. - Żałuję, że to napisałem - powiedział biznesmen. Jakubiak zaznaczył, że nie zgadza się na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
Polityk SLD Katarzyna Piekarska podkreśliła, że słowa Jakubiaka świadczą o nieznajomości sprawy i problemu. - Stawianie znaku równości pomiędzy osobami homoseksualnymi i pedofilami jest absolutną nieprawdą. Reakcja internetu świadczy, że jesteśmy w XXI wieku, a wypowiedź pana prezesa jest w latach 50 XX wieku - stwierdziła.
W ocenie Jakubiaka został on wmanipulowany w całą sprawę. - Zostałem wkręcony. Dziennikarz, który napisał artykuł, umówił się ze mną na wywiad dotyczący mojej pasji do historii Polski. I mimochodem zadał mi jedno pytanie o homoseksualistów. A myślę tyle: że oni byli, są i będą. I o czym tu dyskutować - mówił.
TVP Info