Janusz Palikot, lider Twojego Ruchu, skomentował odejście z partii kilkunastu członków, w tym wiceprzewodniczącego Artura Dębskiego.
- Klub Twojego Ruchu istnieje - zaczął Palikot, komentując dzisiejsze wystąpienie z TR kilkunastu polityków. - W pewnym sensie się tego spodziewałem. W niektórych przypadkach było zaskoczenie, że to, a nie inne nazwisko. Myśmy przedstawili ambitny program. Nie wszyscy to wytrzymują. Dla niektórych ważniejsze jest bycie posłem niż idee, wynik w sondażach niż trwanie przy programie - dodał.
Lider TR dał do zrozumienia, że ta sytuacja nie robi na nim wrażenia. - Polityka na tym polega. Są zakręty, na których odpadają różni ludzie. Ci, którzy zostają, zwyciężają. To nowe otwarcie. To początek nowej drogi.
Palikot skomentował odejście Armanda Ryfińskiego. Powiedział, że partia dokonuje "korekty na rzecz świeckiego państwa zamiast walki z religią", a "Ryfiński się w tym nie mieści". TR nie zamierza natomiast "prowadzić krucjaty antyreligijnej". Z kolei do Artura Dębskiego powiedział tylko, że "twarz ma się jedną", a na informacje o przejściu niektórych posłów do SLD odparł "Bye, bye, Lenin".
TOK FM
Lider TR dał do zrozumienia, że ta sytuacja nie robi na nim wrażenia. - Polityka na tym polega. Są zakręty, na których odpadają różni ludzie. Ci, którzy zostają, zwyciężają. To nowe otwarcie. To początek nowej drogi.
Palikot skomentował odejście Armanda Ryfińskiego. Powiedział, że partia dokonuje "korekty na rzecz świeckiego państwa zamiast walki z religią", a "Ryfiński się w tym nie mieści". TR nie zamierza natomiast "prowadzić krucjaty antyreligijnej". Z kolei do Artura Dębskiego powiedział tylko, że "twarz ma się jedną", a na informacje o przejściu niektórych posłów do SLD odparł "Bye, bye, Lenin".
TOK FM