Gowin: Pani profesor Fuszara uprawia pseudonaukę

Gowin: Pani profesor Fuszara uprawia pseudonaukę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot.wprost)
- Nie wierzę, że mógłby powiedzieć coś takiego. Jest zbyt doświadczonym politykiem, żeby nie wiedzieć, że tego typu wypowiedź natychmiast otwarłaby rywalizację o schedę po nim - powiedział Jarosław Gowin w Kontrwywiadzie RMF FM o Jarosławie Kaczyńskim. Gowin odniósł się w swojej wypowiedzi do doniesień medialnych, według których Jarosław Kaczyński miał powiedzieć, że odejdzie z polityki, jeśli nie wygra wyborów w 2015 r.
- Do roku 2015, do wyborów parlamentarnych, w których prawica stoczy bój o to, żeby odsunąć od władzy obecną koalicję, Jarosław Kaczyński musi pozostać niekwestionowanym liderem. Podkreślam: musi, dlatego że podważanie teraz jego kierownictwa byłoby z punktu widzenia tego obozu prawicowego kompletnie nieodpowiedzialne - dodał Gowin.

Jarosław Gowin mówił także o profesor Fuszarze, której dymisji domagał się prezes PiS. - Co do pani profesor Fuszary: jej wypowiedź jest skrajnie niejednoznaczna i zawsze pozostanie już przedmiotem sporu. (...) Ja uważam, że wszystkie wypowiedzi, które przytacza pani profesor, pani minister Fuszara - wtedy jeszcze profesor nie minister i to jest element o którym trzeba pamiętać - ale te wszystkie wypowiedzi dotyczą po pierwsze problemu kompletnie marginalnego. Po drugie są wyrazem tego, że na uczelniach i zagranicznych i niestety coraz częściej także polskich, uprawia się to, co nazwałem pseudonaukowym bełkotem - powiedział.

- To jest promocja bełkotu naukowego. Bo to, co jest dla mnie bezsporne to fakt, że pani profesor uprawia pseudonaukę - skwitował Gowin.

Zdaniem Gowina, pomimo późniejszych zapewnień Fuszary, że nie jest ona zwolenniczką legalizacji kazirodztwa, nadal "pozostaniemy w sferze niedookreśloności", ponieważ jej wypowiedź była mało precyzyjna.

Prowadzący Kontrwywiad, Konrad Piasecki dopytywał się o to "jak twardą opozycją" wobec rządu będzie obóz prawicy i Prawa i Sprawiedliwości. Według Gowina, opozycja powinna być przede wszystkim merytoryczna. - Ja nigdy nie byłem zwolennikiem tego, żeby na złość Polakom odmrażać sobie uszy - i to wszystko - dodał.

RMF FM