Minister środowiska: Mam nadzieję na kompromis na szczycie klimatycznym UE

Minister środowiska: Mam nadzieję na kompromis na szczycie klimatycznym UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maciej H. Grabowski, minister środowiska / fot. premier.gov.pl
- Cel, który proponuje KE, 40-procentowa redukcja emisji dwutlenku węgla do 2030 roku (w odniesieniu do 1990 roku), nie jest jeszcze przesądzony. Jeśli byłby przyjęty, możliwe są różne rozwiązania szczegółowe, które mogłyby do tego celu doprowadzić. To bardzo trudna łamigłówka - mówił w radiowej Jedynce minister środowiska Maciej Grabowski.
Pakiet do 2020 roku zakłada 20 procent redukcji CO2, do 20 procent udziału OZE (energii ze źródeł odnawialnych). Polska jednak ma osiągnąć wskaźnik 15 procent, co wynegocjowano. Zdaniem Grabowskiego "jesteśmy na najlepszej drodze, by osiągnąć te wskaźniki, jak również te dotyczące efektywności".

- Obawiamy się, że (red. ustalenia szczytu) spowodowałyby podniesienie cen energii, a to wpłynęłoby na konkurencyjność gospodarki i na portfele konsumentów. A w Polsce na energię wydaje się stosunkowo dużo już teraz. Mówi się o tzw. biedzie energetycznej, o osiąganiu progu cenowego, przy którym ubóstwo energetyczne może wystąpić - mówił minister środowiska.

Zdaniem Macieja Grabowskiego "Polska znakomicie zredukowała emisje CO2 i to się nie odbiło ani na wzroście gospodarczym, który jest w ostatnich latach najwyższy w UE, ani na zamożności obywateli".

- Nie jest tak, że osiągając kompromis, musimy narażać na szwank konkurencyjność gospodarki i nasze portfele - tłumaczył.

polskieradio.pl