"Kaczyński powinien przeprosić wszystkich za to złodziejstwo"

"Kaczyński powinien przeprosić wszystkich za to złodziejstwo"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kazimierz Marcinkiewicz, fot. Wprost
- Hofman miał u Kaczyńskiego specjalne fory. I kto wie, czy to nie przez ten parasol bezpieczeństwa, który roztaczał nad nim prezes, nie czuł się taki bezkarny - powiedział na antenie TVN24 Kazimierz Marcinkiewicz komentując kontrowersje związane z podróżą byłych już polityków PiS do Madrytu. - Zabrakło mi słowa "przepraszam" - dodał.
Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo ws. podróży do Madrytu trzech byłych już posłów PiS. Oskarżyciele sprawdzają, czy Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki oszukali Kancelarię Sejmu, biorąc zaliczkę na przejazd samochodem, a podróżując tanimi liniami lotniczymi.

- Oni też byli zaradni, ale tak żeby okradać państwo. I to będąc posłami na Sejm. Coś niewiarygodnego, takie zachowanie posłów nie ma usprawiedliwienia - komentował Marcinkiewicz.

W ocenie Marcinkiewicza Hofman był faworyzowany w PiS-ie. - Hofman był w PiS-ie na jakiś specjalnych warunkach. Miał specjalne fory od prezesa, nawet nie umiem wyjaśnić dlaczego. Przecież miał tyle wpadek, tyle się wobec niego pojawiało zarzutów, a Jarosław Kaczyński przechodził nad tym jakby do porządku dziennego - mówił były polityk.

Zdaniem Marcinkiewicza w rozwiązywaniu sprawy trzech posłów ze strony PiS zabrakło słowa "przepraszam". - Jasne, że to nie odpowiedzialność Kaczyńskiego, to co się stało, ale jednak to byli jego politycy. Powinien więc nas wszystkich za to złodziejstwo przeprosić - stwierdził.

tvn24