Święta pod napięciem

Święta pod napięciem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spokojnych, rodzinnych i zdrowych świąt – tego sobie życzymy. Gorzej, gdy rodziny mamy po dziurki w nosie, a kolację przy wigilijnym stole odchorowujemy potem przez długie miesiące.

Anna musi odpocząć. Jeszcze przed świętami. Dlatego już tydzień temu wzięła urlop w pracy i ruszyła na Mazury, do kameralnego pensjonatu, w którym o tej porze samotnie relaksuje się od lat. – W święta nie odpocznę. O nie! – przyznaje 47-letnia pielęgniarka. – To czas tyrania i orki na ugorze. Gonitwa ze szczotką, jazda na odkurzaczu i mycie okien przy minusowych temperaturach. Gotowanie na skalę przemysłową. Do tego maraton za prezentami z obłędem w oczach. Przecież to farsa, żaden relaks. A na dokładkę roszczeniowa rodzina, której drugie imię powinno brzmieć „perfidia”.

WESOŁYCH ŚWIĄT

Więcej możesz przeczytać w 51/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.