Śmierć w szambie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do czterech osób wzrosła liczba ofiar zatrucia gazami z szamba w Korzeniowie na Lubelszczyźnie. Mężczyźni wchodzili kolejno do szamba chcąc ratować siebie nawzajem.
Śmierć na miejscu ponieśli w sobotę 48-letni właściciel posesji oraz jego 32-letni sąsiad. Pozostali przewiezieni zostali do szpitali. Dwóch z nich nie udało się uratować, dwóch innych walczy o życie.

"W nocy w szpitalu zmarł 14-letni chłopiec i 27-letni mężczyzna. Stan pozostałych dwóch mężczyzn, w wieku 60 i 29 lat, lekarze określają jako krytyczny" - powiedziała Barbara Wróblewska z biura prasowego policji w Lublinie.

Do zdarzenia doszło w sobotę we wsi Korzeniów (woj. lubelskie). Właściciel jednej z posesji wszedł do szamba, aby udrożnić zapchane rury. "Mężczyzna w pewnym momencie zasłabł. Z pomocą pospieszyli mu 14-letni chłopiec i 29-letni sąsiad. Kiedy weszli do szamba, również zasłabli. Potem kolejni trzej mężczyźni weszli do szamba, aby ratować tamtych. Nie mogli się już sami wydostać" -  relacjonuje Wróblewska.

em, pap