- Prezydent zamiast pochylić się nad problemem, że rocznie w Polsce jest 800 tys. ofiar przemocy domowej, zastanawia się, co na temat konwencji powiedział prof. Andrzej Zoll albo ktoś inny. Nie zastanawia się nad sytuacją kobiet, tylko nad tym, komu się narazi - powiedziała w Poranku Radia TOK FM wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka
Jej zdaniem mała liczba skarg dotyczących molestowania w pracy to nie dowód na to, że problem nie istnieje, ale jest to efekt wstydu ofiar oraz przekonania, że nie są one w pracy odpowiednio chronione. Powoduje to, że kobiety obawiają się, że mogą stracić pracę za złożenie skargi - tłumaczyła Nowicka.
Kodeks pracy reguluje kwestie dotyczące lobbingu i molestowania, ale wyłącznie w przypadku osób, które są zatrudnione na etacie, co powoduje, że nie wszystkie grupy społeczne mają dostęp do praw pracowniczych. - Molestowanie w pracy jasno pokazuje, że nie ma równości kobiet i mężczyzn. Konstytucja musi zacząć być dokumentem, który jest w Polsce przestrzegany - tłumaczyła wicemarszałek Sejmu.
Według Nowickiej prezydent powinien być liderem zmian, jednak Bronisław Komorowski nie spełnia dobrze tej roli o czym świadczy chociażby postawa wobec konwencji Rady Europy odnośnie przemocy wobec kobiet. - Prezydent nie zastanawia się nad sytuacją kobiet, tylko nad tym, komu się narazi - dodała.
am, Tok Fm
Kodeks pracy reguluje kwestie dotyczące lobbingu i molestowania, ale wyłącznie w przypadku osób, które są zatrudnione na etacie, co powoduje, że nie wszystkie grupy społeczne mają dostęp do praw pracowniczych. - Molestowanie w pracy jasno pokazuje, że nie ma równości kobiet i mężczyzn. Konstytucja musi zacząć być dokumentem, który jest w Polsce przestrzegany - tłumaczyła wicemarszałek Sejmu.
Według Nowickiej prezydent powinien być liderem zmian, jednak Bronisław Komorowski nie spełnia dobrze tej roli o czym świadczy chociażby postawa wobec konwencji Rady Europy odnośnie przemocy wobec kobiet. - Prezydent nie zastanawia się nad sytuacją kobiet, tylko nad tym, komu się narazi - dodała.
am, Tok Fm