MSZ wystosowało notę dyplomatyczną do ambasady Rosji Warszawie w reakcji na to, że marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi uniemożliwiono udział w pogrzebie zamordowanego byłego wicepremiera Rosji Borysa Niemcowa.
- Wyrażamy w niej protest przeciwko niewpuszczeniu do Rosji marszałka Senatu Bogdana Borusewicza - stwierdził rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.
- Podkreślamy, że marszałek chciał oddać hołd wybitnemu rosyjskiemu politykowi, byłemu wicepremierowi tego kraju, który został bestialsko zamordowany na ulicach Moskwy - dodał Wojciechowski. - Podkreślamy w nocie, że Borys Niemcow pozostanie w naszej pamięci jako orędownik pokojowych i demokratycznych przemian w Rosji, obrońca praw i wolności obywateli, a także przeciwnik wojen i agresji, co jest szczególnie istotne w obecnym kontekście - poinformował rzecznik MSZ.
W związku z zaistniałą sytuacją polski rząd był dziś reprezentowany na uroczystościach w Moskwie przez podsekretarza stanu w MSZ Konrada Pawlika, wysłannika prezydenta Jana Lityńskiego i ambasador RP w Moskwie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
TVN24/x-news
- Podkreślamy, że marszałek chciał oddać hołd wybitnemu rosyjskiemu politykowi, byłemu wicepremierowi tego kraju, który został bestialsko zamordowany na ulicach Moskwy - dodał Wojciechowski. - Podkreślamy w nocie, że Borys Niemcow pozostanie w naszej pamięci jako orędownik pokojowych i demokratycznych przemian w Rosji, obrońca praw i wolności obywateli, a także przeciwnik wojen i agresji, co jest szczególnie istotne w obecnym kontekście - poinformował rzecznik MSZ.
W związku z zaistniałą sytuacją polski rząd był dziś reprezentowany na uroczystościach w Moskwie przez podsekretarza stanu w MSZ Konrada Pawlika, wysłannika prezydenta Jana Lityńskiego i ambasador RP w Moskwie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
TVN24/x-news
