"Mam wątpliwości, czy Jarubas reprezentuje partię koalicyjną, czy opozycję"

"Mam wątpliwości, czy Jarubas reprezentuje partię koalicyjną, czy opozycję"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. JAKUB NICIEJA / newspix.pl Źródło: Newspix.pl
- To nieprzyjemny zgrzyt, że nie wpuszczono marszałka Senatu, byłego opozycjonisty wobec władzy totalitarnej. Nawet jeśli Rosja przyjęła jakąś swoją negatywną listę, to na pogrzeb można było zawiesić jej działanie. Myślę, że to świadczy o Rosji - powiedział Sikorski na konferencji prasowej w Sejmie.
Dodał, że w porozumieniu z Borusewiczem uznał, że inny kraj nie będzie decydował o składzie polskiej delegacji parlamentarnej i wobec tego takiej delegacji w ogóle nie będzie.

- Mam nadzieję, że Sejm za chwilę odda hołd Borysowi Niemcowowi i wszystkim tym Rosjanom, którzy nadal nie dali za wygraną, którzy nadal chcieliby, aby Rosja była krajem wolnym, demokratycznym i pokojowym - tłumaczył Sikorski.

Marszałek Sejmu stwierdził, iż każdy widzi jakie są "stosunki polsko-rosyjskie". - Ale to nie my zaczęliśmy zmienianie granic siłą w Europie. Oczywiście chcielibyśmy, żeby były lepsze, to zależy głównie od strony rosyjskiej - powiedział.

Sikorski odniósł się również do słów kandydata na prezydenta z ramienia PSL, Adama Jarubasa, który krytykował politykę zagraniczną rządu. - Nie znałem pana Jarubasa jako eksperta w sprawach polityki zagranicznej. Ale jego kolejne wypowiedzi nasuwają wątpliwość, czy on reprezentuje partię koalicyjną, czy opozycję - powiedział Sikorski.

TOK FM