Komisja etyki "zwróciła uwagę" Wiplerowi za nazwanie Kopacz "lawirantką"

Komisja etyki "zwróciła uwagę" Wiplerowi za nazwanie Kopacz "lawirantką"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przemysław Wipler (fot. mat. prasowe PiS)
Poseł niezrzeszony, Przemysław Wipler, został ukarany "zwróceniem uwag"i przez komisję etyki, za swoją wypowiedź w Sejmie podczas głosowań dotyczących tzw. ustawy węglowej - informuje tvn24.pl.
Przemysław Wipler powiedział podczas głosowania: "Apeluję, żeby nie porównywać lady Thatcher do tej lawirantki". Część posłów zgromadzonych na sali zaczęła krzyczeć: "Pijak, pijak!". I to właśnie ta wypowiedź Wiplera oburzyła posłów, którzy złożyli na jego zachowanie skargę.

"(Wipler -red.) celowo i świadomie naruszył godność premier Ewy Kopacz, co miało na celu dyskredytację jej i zajmowanej przez nią pozycji" - napisali autorzy skargi.

Armand Ryfiński podczas tego samego posiedzenia powiedział: "złodzieje, precz od naszych kopalń" i "bardzo haniebny proceder pani premierka rozpoczęła na początku swego urzędowania". W jego sprawie również wpłynęła skarga.

- Komisja etyki na posiedzeniu w tym tygodniu zdecydowała się zwrócić Wiplerowi uwagę, natomiast sprawa Ryfińskiego została przeniesiona na kolejne posiedzenie - poinformował Tomasz Garbowski z SLD, szef komisji.

tvn24.pl