Miller: Jeśli wynik SLD będzie słaby, podam się do dymisji

Miller: Jeśli wynik SLD będzie słaby, podam się do dymisji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leszek Miller (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Jak zapowiedział na antenie Radia ZET Leszek Miller, planuje on podać się do dymisji razem z kierownictwem partii jeśli wynik SLD w wyborach parlamentarnych będzie niższy niż "kompromitujący" wynik Grzegorza Napieralskiego, czyli poniżej 8 proc. Dodał, że jego zdaniem wynik będzie jednak bardzo dobry.
Miller podkreślił też, że "nigdzie się nie wybiera", kiedy został zapytany o to, czy Magdalena Ogórek może go zastąpić i zostać szefem partii. Szef SLD zaznaczył też, że rozmawiał z Aleksandrem Kwaśniewskim na temat kandydatury Ogórek. - Mówił, że to pomysł niebanalny, ale... niosący jakieś szanse i nadzieje - powiedział Miller.

Wypowiedział się również na temat ustawy o in vitro. - SLD już w 2005 r. przedstawił stosowny projekt ustawy, potem ponawiał go kilkakrotnie, więc niech się inni podpiszą pod naszymi usiłowaniami toczonymi od lat, aby ten projekt został przyjęty. Natomiast kiedy rząd pani premier Kopacz wyśle stosowny projekt do Sejmu, zobaczymy co tam jest napisane, przypuszczam, że rozwiązania idą w dobrym kierunku, więc oczywiście jeżeli ten projekt będzie zgodny z naszymi wyobrażeniami to go poprzemy rzecz jasna - stwierdził.

Odnosząc się do sprawy powołania ewentualnej komisji śledczej ws. senatora Grzegorza Biereckiego (PiS) powiedział, że nie będzie żadnej komisji w ciągu kilku miesięcy, które zostały do końca kadencji.

Radio Zet