Onkolodzy zaniepokojeni. Piszą do Kopacz ws. pakietu onkologicznego

Onkolodzy zaniepokojeni. Piszą do Kopacz ws. pakietu onkologicznego

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc) 
Kilkunastu profesorów, których część jest prezesami największych towarzystw onkologicznych, zwróciło się w liście do premier Ewy Kopacz. Napisali w nim, że zmiany, które zaszły w wyniku wprowadzenia pakietu onkologicznego, zwiększyły biurokrację, a nie zmieniły sytuacji pacjentów - podaje RMF 24.
Onkolodzy wyrazili "głębokie zaniepokojenie" tym, jak wygląda funkcjonowanie pakietu onkologicznego. Uważają, iż należy znieść ryczałty za badania diagnostyczne. Obecnie szpitale oraz przychodnie muszą dopłacać do tych badań, gdyż niezależnie od tego, jakie badania należy pacjentowi wykonać, NFZ płaci za nie tyle samo. 

W liście pojawiła się również informacja, że obecnie pacjenci, którzy potrzebują radioterapii, muszą jeździć nawet po 100 km na naświetlenia. "Rozwiązania zawarte w pakiecie zwiększyły jedynie biurokratyzację systemu, natomiast nie wpłynęły na jakość diagnostyki i leczenia onkologicznego w naszym kraju" - napisali lekarze. Skrytykowali kartę onkologiczną, która w żaden sposób nie pomaga pacjentom, a jest tylko narzędziem rozliczeniowym NFZ-tu. 

Onkolodzy uważają, że należy dokonać zmian w systemie opieki onkologicznej, przeobrazić Kartę Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego tak, aby była ona pomocą dla chorych oraz wprowadzić standardy diagnostyczno-terapeutyczne w leczeniu nowotworów. "Zarządy Towarzystw Onkologicznych, mając na względzie chęć poprawy opieki nad pacjentem, deklarują gotowość do merytorycznej współpracy przy przygotowaniu rozwiązań, które pozwolą osiągnąć ten cel" - zadeklarowali w liście lekarze.  

zh, RMF24