Sasin: Po odsunięciu PO od władzy nie będzie szybkiego wejścia do strefy euro

Sasin: Po odsunięciu PO od władzy nie będzie szybkiego wejścia do strefy euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Sasin (fot. Official website of the President of Poland/Wikipedia)
- Andrzej Duda nie będzie podejmował żadnych działań, które by skracały polską drogę do euro - zapowiedział na antenie RMF FM polityk PiS Jacek Sasin.
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Andrzej Duda otworzył w poniedziałek Bronko-Market. W sklepiku wszystkie ceny są podawane w euro i w przeliczeniu na złotówki są znacznie wyższe, niż obecnie spotykane w polskich marketach. Duda twierdzi, że Polaków po wprowadzeniu unijnej waluty dotknie nagła podwyżka cen. Kandydat PiS przywołał w tym kontekście przykład Słowacji. Duda przemawiał na tle plakatu, na którym pojawiło się hasło "Komorowski chce wprowadzenia euro".

Na antenie RMF FM poseł PiS Jacek Sasin przekonywał, że jeśli Andrzej Duda wygra wybory prezydenckie "nie zgodzi się na zmianę konstytucji". - Będzie inaczej niż Bronisław Komorowski, nie będzie inicjował tych zmian w konstytucji - powiedział.

- Prawo i Sprawiedliwość musi wygrać również wybory parlamentarne na jesieni, żeby tych zmian nie było do czasu, aż wejście do euro będzie korzystne dla Polski i Polaków - zaznaczył Sasin.

Jak dodał polityk PiS wygrana jego formacji w wyborach prezydenckich jest ważna w kontekście wprowadzenia euro w Polsce, gdyż są one "pewnym elementem zmiany w Polsce". - Zostanie odsunięta od władzy Platforma Obywatelska, zostanie odsunięty Bronisław Komorowski, to nie będzie szybkiego wejścia do strefy euro. W tym sensie te wybory o tym decydują.

- Komorowski pokazał, że prezydent ma tutaj dużo do zrobienia. Przygotował ustawę, projekt zmiany konstytucji w 2010 roku, która miała doprowadzić do tego, że będzie możliwe wprowadzenie w Polsce euro - podkreślił Sasin.

RMF FM