Wezwano Cię na szkolenie wojskowe? Zobacz, jakie masz przywileje

Wezwano Cię na szkolenie wojskowe? Zobacz, jakie masz przywileje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wezwano Cię na szkolenie wojskowe? Zobacz, jakie masz przywileje (fot. Jakub Czermiński / MON) 
- Po pokazaniu wezwania (na szkolenie wojskowe - red.) szef ma obowiązek udzielenia bezpłatnego urlopu. Nie ma miejsca na żadną dyskusję - mówi Zuzanna Rosner-Laskorzyńska. Jak podaje tvn24bis.pl, taki bezpłatny urlop powinien zostać udzielony na czas trwania ćwiczeń.
Według Zuzanny Rosner-Laskorzyńskiej z kancelarii Raczkowski Ruch, oprócz obowiązku udzielenia bezpłatnego urlopu pracownikowi, którego wezwano na przeszkolenie wojskowe, istnieją również dodatkowe okoliczności, gdy pracodawca może taki urlop przedłużyć. Oprócz tego, pracownikowi wezwanemu na ćwiczenia wojskowe przysługuje dodatkowo dzień wolny - może go wykorzystać na dojazd lub odpoczynek po takim szkoleniu.

Rekompensata i bezpłatny urlop dotyczą jedynie osób zatrudnionych na umowę o pracę, a o samą rekompensatę osoby prowadzące działalność gospodarczą. - Gwarancje w ustawie dotyczą przede wszystkim stosunku pracy. Myślę jednak, że można je także rozciągnąć na zleceniobiorców - stwierdza ekspert i dodaje, że biorąc pod uwagę ustawę i jej funkcję, "to zleceniodawca powinien dalej kontynuować współpracę z wezwanym po zakończeniu ćwiczeń wojskowych".

Wypłata wynagrodzenia za czas spędzony na manewrach

Jak stwierdziła Rosner-Laskorzyńska, przełożony może przyznać wynagrodzenie pracownikowi jadącego na ćwiczenia. - Ale nie musi i z reguły nie przyznaje - mówi ekspert. - Możemy zgłosić się w ciągu 30 dni od zakończenia ćwiczeń do wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta o odpowiednią rekompensatę utraconych zarobków - dodaje Rosner-Laskorzyńska.

Taką rekompensatę wylicza się w następujący sposób: dzieli się wynagrodzenie przez 30, a otrzymany wynik mnoży się przez ilość dni, podczas których pracownik odbywał ćwiczenia. Rekompensata z tego tytułu ma jednak ograniczenia. - Wszystko zależy od tego, ile zarabiamy. W prawie zapisane jest ograniczenie, które mówi, iż 1/30 nie może być wyższa niż 2,5-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia - stwierdza ekspert. - Jeżeli zarobki nie przekraczają 300 zł dziennie, to rekompensata będzie zatem odpowiadała poziomowi naszego wynagrodzenia - dodaje Rosner Laskorzyńska.

tvn24bis.pl