Słynny podróżnik, zdobywca obydwu biegunów, Marek Kamiński wyruszył jako pielgrzym w drogę do Santiago de Compostela - jednego z najważniejszych miejsc pątniczych na świecie.
Do przebycia ma ponad 4 tysiące kilometrów z Kaliningradu na półwysep Iberyjski. Sam podkreśla jednak, że nie dystans jest tu najważniejszy. W Niedzielę Wielkanocną mija Szczecin, który jest ostatnim przystankiem na jego drodze w naszym kraju.
TVN24/x-news
TVN24/x-news