Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Sasin na antenie radiowej Jedynki przyznał, że decyzja o ewentualnym powierzeniu misji formowania rządu Beacie Szydło w wypadku wygranej jesiennych wyborów parlamentarnych przez Prawo i Sprawiedliwość jest "wysoce prawdopodobna”.
- To wysoce prawdopodobna decyzja. Mocno rozważaną kandydaturą na premiera w projektowanym rządzie PiS jest wiceprezes partii, Beata Szydło – powiedział Sasin. Wyraził także uznanie dla jej zdolności. - To osoba niezwykle sprawna, co pokazała kierując kampanią wyborczą. To nasz ekspert w zakresie gospodarki. Byłoby to zamanifestowanie, co jest dla nas priorytetem – podkreślił. Wyjaśnił także, że w PiS dokonuje się zmiana pokoleniowa. Dodał, iż w lipcu jego ugrupowanie zaprezentuje w lipcu program oraz proponowaną ekipę rządową.
Jacek Sasin nie jest pierwszym politykiem Prawa i Sprawiedliwości, który sugerował możliwość objęcia urzędu premiera przez dotychczasową wiceprezes PiS oraz szefową sztabu wyborczego Andrzeja Dudy Beatę Szydło. Po zwycięstwie w wyborach prezydent elekt mówił o takiej możliwości. Także wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki w rozmowie z Anną Gielewską dla "Wprost" wskazał, iż nominacja dla Jarosława Kaczyńskiego nie jest przesądzona.
Sasin ocenił również, że skracanie kadencji jest jego zdaniem niepotrzebne.
Polskie Radio Program Pierwszy
Jacek Sasin nie jest pierwszym politykiem Prawa i Sprawiedliwości, który sugerował możliwość objęcia urzędu premiera przez dotychczasową wiceprezes PiS oraz szefową sztabu wyborczego Andrzeja Dudy Beatę Szydło. Po zwycięstwie w wyborach prezydent elekt mówił o takiej możliwości. Także wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki w rozmowie z Anną Gielewską dla "Wprost" wskazał, iż nominacja dla Jarosława Kaczyńskiego nie jest przesądzona.
Sasin ocenił również, że skracanie kadencji jest jego zdaniem niepotrzebne.
Polskie Radio Program Pierwszy