- To nie jest metoda akceptowana przez Kościół, papież Franciszek mówił przecież do 7 tysięcy lekarzy, by nie eksperymentować z ludzkim życiem - przypominał w rozmowie w Radiu ZET ksiądz Józef Kloch. Odchodzący rzecznik Konferencji Episkopatu Polski nie chciał jednak jednoznacznie powiedzieć, czy stosowanie tej metody jest grzechem ciężkim.
Według ks. Klocha politycy, którzy są katolikami, powinni byli w Sejmie głosować przeciwko ustawie o in vitro. - Jeśli ktoś mówi o sobie, że jest katolikiem i słucha nauk papieża, to powinien głosować zgodnie z własnym sumieniem, a nie tak, jak mu każe partia - powiedział i dodał, że metoda in vitro wg niego jest obejściem problemu.
Grzech ciężki?
Ks. Kloch nie chciał jednak jednoznacznie stwierdzić, że stosowanie in vitro jest grzechem ciężkim. - Zapewne w wielu przypadkach jest to wykroczenie moralne, ale powinno być to oceniane w konfesjonale - tłumaczył Kloch.
Radio ZET
Grzech ciężki?
Ks. Kloch nie chciał jednak jednoznacznie stwierdzić, że stosowanie in vitro jest grzechem ciężkim. - Zapewne w wielu przypadkach jest to wykroczenie moralne, ale powinno być to oceniane w konfesjonale - tłumaczył Kloch.
Radio ZET