Prokuratura sprawdzi czy na antenie Radia Maryja obrażono prezydenta. "Rosyjski agent..."

Prokuratura sprawdzi czy na antenie Radia Maryja obrażono prezydenta. "Rosyjski agent..."

Dodano:   /  Zmieniono: 
Logo Radia Maryja 
Jak poinformował portal wyborcza.pl, Prokuratura Okręgowa w Toruniu wszczęła postępowanie przygotowawcze ws. możliwego znieważenia prezydenta Bronisława Komorowskiego podczas audycji na antenie Radia Maryja.
Rzecznik toruńskiej prokuratury Artur Krause wyjaśnił, że postępowanie wszczęto po artykule opublikowanym na łamach"Gazety Wyborczej”, która opisała audycję jaka została wyemitowana w nocy z 27 na 28 lipca.

Według relacji dziennika program prowadzony był przez o. Benedykta Cisonia i dotyczył listu arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, skierowanego do prezydenta ws. ustawy o leczeniu niepłodności, która reguluje m.in. kwestię zapłodnienia pozaustrojowego in vitro.

Słuchacze, którzy dzwonili do stacji, zgodnie z informacjami „Gazety Wyborczej”, mieli mówić m.in. że Bronisław Komorowski jest „gorszy od Hitlera” oraz jest „agentem rosyjskim ukraińskiego pochodzenia”. Dyrektor rozgłośni ojciec Tadeusz Rydzyk powiedział m.in. że "Hitler też miał profesorów". Prokuratura po tym jak uzyska nagranie audycji ustali, zdecyuje czy wszcząć śledztwo ws. publicznego znieważenia prezydenta, za co może grozić do 3 lat pozbawienia wolności. Audycją Radia Maryja zajęła się też Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.

Wyborcza.pl