Joanna Mucha w programie "Po przecinku" w TVP Info stwierdziła, że nie zmieniła swojego zdania w sprawie SKOK-ów. Rzecznik sztabu PO powtórzyła, że SKOK-i to układ polityczno-biznesowo-medialny i największa afera od 25 lat.
Mucha powiedziała, że nie żałuje swoich słów i spodziewa się pozwu. - Mogę zawsze powtórzyć, że SKOK-i to układ polityczno-biznesowo-medialny. Największa afera od 25 lat. Mówię to z pełnym przekonaniem i ogromną wiedzą, którą przez kilka miesięcy zdobyłam - mówiła.
W programie obecny był także Stanisław Karczewski. Szef sztabu PiS zastanawiał się, dlaczego PO z taką zaciekłością atakuje SKOK-i. - Dziwi mnie, że PO z taką zaciekłością atakuje SKOK-i zawsze, gdy nasila się kampania wyborcza. Tak było w kampanii Andrzeja Dudy i mu to nie zaszkodziło - stwierdził.
"Premier jeździ z workiem prezentów"
Karczewski skrytykował również działania premier Ewy Kopacz, która od kilku tygodni organizuje wyjazdowe posiedzenia rządu. Ostatnio media doniosły, że na spotkania te wożone są meble, np. krzesła i stoły. - Premier Kopacz wiele obiecuje i z workiem prezentów jeździ po wszystkich województwach. Radzę, aby już woziła te meble i nie przywoziła ich niepotrzebnie do Warszawy - ocenił Karczewski.
Mucha powiedziała z kolei, że podróże premier nie są elementem kampanii wyborczej. - Mamy informacje, że te posiedzenia wyjazdowe są bardzo dobrze odbierane przez Polaków i są bardzo potrzebne. PiS robi wszystko, aby ten ruch zohydzić - powiedziała.
TVP Info
W programie obecny był także Stanisław Karczewski. Szef sztabu PiS zastanawiał się, dlaczego PO z taką zaciekłością atakuje SKOK-i. - Dziwi mnie, że PO z taką zaciekłością atakuje SKOK-i zawsze, gdy nasila się kampania wyborcza. Tak było w kampanii Andrzeja Dudy i mu to nie zaszkodziło - stwierdził.
"Premier jeździ z workiem prezentów"
Karczewski skrytykował również działania premier Ewy Kopacz, która od kilku tygodni organizuje wyjazdowe posiedzenia rządu. Ostatnio media doniosły, że na spotkania te wożone są meble, np. krzesła i stoły. - Premier Kopacz wiele obiecuje i z workiem prezentów jeździ po wszystkich województwach. Radzę, aby już woziła te meble i nie przywoziła ich niepotrzebnie do Warszawy - ocenił Karczewski.
Mucha powiedziała z kolei, że podróże premier nie są elementem kampanii wyborczej. - Mamy informacje, że te posiedzenia wyjazdowe są bardzo dobrze odbierane przez Polaków i są bardzo potrzebne. PiS robi wszystko, aby ten ruch zohydzić - powiedziała.
TVP Info