Duda rozmawiał z internautami na Facebooku. "To dopiero początek"

Duda rozmawiał z internautami na Facebooku. "To dopiero początek"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Facebook.com 
Andrzej Duda za pośrednictwem Facebooka wziął udział w wideorozmowie z użytkownikami portalu. Nowy prezydent przez 25 minut opowiadał na pytania internautów.
Na początek Duda wyjaśnił, co w jego życiu zmieniła dzisiejsza inauguracja. -  Szczerze mówiąc sama inauguracja nic nie zmieniła. Wiem, że podjąłem wielkie zobowiązanie, muszę realizować moje obietnice. Podstawową sprawą jest odbudowanie w Polsce wspólnoty. Będą spory o kwestie polityczne - stwierdził polityk.

Duda często w trakcie 25-minutowej rozmowy odnosił się do młodych ludzi, którzy w prywatnych rozmowach skarżyli mu się, że nie stać ich na założenie rodziny.

Nowy prezydent tłumaczył, że w trakcie kampanii prezydenckiej rozmawiał z ludźmi, którzy pracowali po 15 lat na umowach śmieciowych. - Potrzeba zmian. Deklarowałem, że powołam Narodową Radę Rozwoju, która będzie pracowała nad pobudzeniem polskiego wzrostu gospodarczego - przypomniał i dodał, że zmian nie da się jednak przeprowadzić "od ręki".

Kwestia emigrantów

W trakcie rozmowy Duda przewrotnie zapowiedział, że... nie ma zamiaru zachęcać imigrantów do powrotu do Polski. - W Londynie i Brukseli pytano mnie, dokąd oni mają wracać. - wyznał. Według Dudy należy w kraju stworzyć takie warunki, aby emigranci chcieli sami wracać.

Ulgi prorodzinne i kwota wolna od podatku

Duda przypomniał, że według niego możliwe jest wprowadzenie i ulgi 500 zł na dziecko, i podniesienia kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł.

Następca Bronisława Komorowskiego doprecyzował jednak, że ulga 500 zł na pierwsze dziecko ma dotyczyć tylko tych najbiedniejszych rodzin, a w przypadku innych na drugie i każde kolejne.

Z kolei podniesienie kwoty wolnej od podatku sprawi, że emeryci, którzy otrzymują dzisiaj najniższe świadczenie, otrzymają co miesiąc dodatkowe 80 zł, co dla nich stanowi niemal 10 proc. miesięcznego świadczenia.

Skąd pieniądze? Z budżetu - według Dudy szybko wrócą one do państwa, ponieważ ludzie, którzy skorzystają z ulg, pieniędzy nie oszczędzą, tylko będą musieli je wydać na życie.

Pierwsze spotkanie z wielu?

Na koniec Duda zaapelował o cierpliwość, ponieważ zmian nie da się wprowadzić natychmiast. Wyraził także nadzieję, że spotkanie na Facebooku było pierwsze, ale nie ostatnie. - To dopiero początek - mówił.

Wprost.pl
Ankieta: Jaka będzie prezydentura Andrzeja Dudy?