Szef Parlamentu Europejskiego grozi użyciem siły. Kongres Nowej Prawicy pyta: Czy po agresji Niemiec sojusznicy pomogliby Polsce?

Szef Parlamentu Europejskiego grozi użyciem siły. Kongres Nowej Prawicy pyta: Czy po agresji Niemiec sojusznicy pomogliby Polsce?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Martin Schulz (fot.Foto-AG Gymnasium Melle-CC3.0)
Kongres Nowej Prawicy wydał oświadczenie w sprawie słów, jakie w rozmowie z niemiecką telewizją ZDF, wypowiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. Partia KNP zaapelowała do MSZ o reakcję, a także skierowała pytanie do MON o to czy istnieje plan obronny Polski na wypadek ataku z zachodu.
Przypomnijmy, w rozmowie z ZDF Martin Schulz powiedział, że w kwestii przyjmowania imigrantów konieczny jest wspólny "europejski duch” i jeśli nie zostanie on wypracowany na drodze konsensusu, może zostać narzucony siłą.

Pełen tekst oświadczenia KNP

"Kongres Nowej Prawicy wzywa Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP do natychmiastowej reakcji na skandaliczne słowa przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schulza, który zapowiedział siłowe narzucenie krajom Europy Wschodniej niekorzystnych rozwiązań w sprawie tzw. »uchodźców«.

Zwracamy uwagę, że Unia Europejska jako taka nie dysponuje własnym aparatem przymusu, zatem p.Schulz musiałby użyć przeciwko Polsce sił zbrojnych jednego z państw wchodzących w jej skład. Biorąc pod uwagę narodowość p.Schulza – zapewne niemieckich.

Trudno przyjąć, że polityk tej rangi nie wie co mówi lub żartuje. Zwracamy się zatem do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośba o wyjaśnienia, czy istnieją plany obronne na wypadek ataku z Zachodu? Czy w sytuacji agresji ze strony Niemiec Rzeczpospolita Polska mogłaby liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony pozostałych (de nomine) sojuszników?"

KNP