Nowy spot PiS przypomina afery z czasów rządów PO-PSL. "Nie wpuśćmy ich do Sejmu"

Nowy spot PiS przypomina afery z czasów rządów PO-PSL. "Nie wpuśćmy ich do Sejmu"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr ze spotu Prawa i Sprawiedliwości (fot.Youtube)
Prawo i Sprawiedliwość w "restauracji Ewa i Przyjaciele" zaprezentowało nowy spot wyborczy, który poza umieszczeniem w internecie, będzie emitowany także w telewizji. Klip sugeruje powiązanie szefowej rządu z aferami, jakie wybuchały podczas 8 lat rządów koalicji Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.
W spocie widać plecy kobiety idącej sejmowym korytarzem, która może być Ewą Kopacz. Pomiędzy tymi ujęciami pokazywane są fragmenty konferencji prasowych organizowanych w związku z kolejnymi aferami, jakie wybuchały w czasach rządów PO i PSL. Ponadto na ekranie pojawiają się medialne określenia kolejnych skandali takich jak: afera hazardowa, afera Amber Gold, afera autostradowa, infoafera, afera taśmowa.

W tle klipu słychać także fragmenty nagrań z nielegalnych podsłuchów rozmów ministrów. Zakończenie spotu stanowi apel, by "25 października nie wpuścić ich do Sejmu".

Wybory parlamentarne

Przebieg kampanii wyborczej można śledzić w specjalnym serwisie portalu Wprost.pl poświęconemu wyborom. Możliwe jest także oddanie głosu w naszym przedwyborczym sondażu.

Wprost.pl