W rozmowie z RMF FM szef Urzędu do spraw Cudzoziemców Rafał Rogala stwierdził, że "w przypadku uciekinierów z Syrii, nie ma mowy o emigrantach ekonomicznych, wszystkich traktujemy jako ludzi, których życie lub zdrowie było zagrożone". Takie oświadczenie zamyka dyskusję na temat sposobu weryfikacji Syryjczyków.
Status uchodźcy w naszym kraju otrzyma każdy Syryjczyk, który potwierdzi swoją tożsamość i dostarczy dowodów, że przebywał na terenie Syrii przynajmniej od marca 2011 roku. Zdaniem szefa Urzędu do spraw Cudzoziemców to wystarczające przesłanki, by traktować takich ludzi "jako osoby, które uciekły, bo ich życie było zagrożone". Rogalski przypomniał, ze podobne stanowisko prezentuje wysoki komisarz ONZ ds. uchodźców, a Polska również je przyjęła.
-Polska właściwie w 100 proc. uznaje każdego, który przybywa z terytorium Syrii za uchodźcę i nadaje mu status uchodźcy, bądź obejmuje go ochroną uzupełniającą w zależności od jego sytuacji - podsumował Rogala. Jego wypowiedź ucina dyskusje odnośnie sposobów weryfikacji tego, co skłoniło Syryjczyków do ucieczki ze swojego kraju oraz czy należy im się pomoc w Polsce.
RMF FM
-Polska właściwie w 100 proc. uznaje każdego, który przybywa z terytorium Syrii za uchodźcę i nadaje mu status uchodźcy, bądź obejmuje go ochroną uzupełniającą w zależności od jego sytuacji - podsumował Rogala. Jego wypowiedź ucina dyskusje odnośnie sposobów weryfikacji tego, co skłoniło Syryjczyków do ucieczki ze swojego kraju oraz czy należy im się pomoc w Polsce.
RMF FM