"Media publiczne stały się instytucją, na którą patrzyło się z przykrością"

"Media publiczne stały się instytucją, na którą patrzyło się z przykrością"

Dodano:   /  Zmieniono: 
W programie "Woronicza 17" dyskutowano na temat uchwalonej kilka dni temu nowej ustawy medialnej. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki podkreślał, że media publiczne powinny brać udział w kreowaniu wartości takich jak patriotyzm, a ostatnio „stały się instytucją, na którą patrzyło się z przykrością”.

Patryk Jaki przywołał tu emitowany w TVP serial „Nasze matki, nasi ojcowie” z niemieckiej telewizji ZDF, który „opluwał żołnierzy AK i pokazywał ich jako antysemitów”.

Do tej wypowiedzi odniósł się Krzysztof Hetman z PSL. – Tłumacząc wymianę kadry kierowniczej Telewizji Polskiej i Polskiego Radia powołuje się na obronę autorytetu żołnierzy Armii Krajowej. To jest obrzydliwe. Mój dziadek, porucznik AK pseudonim „Trzask”, i wielu innych żołnierzy Armii Krajowej, nie zasłużyli na to, abyście nimi tylko i wyłącznie uzasadniali wzięcie stołków w TVP i radiu publicznym – mówił.

Według Mariusza Witczaka z PO „teraz PiS będzie zarządzał mediami bezpośrednio, bo tak napisał sobie ustawę". – Należy zachować proporcje. Muszą być konkursy i fachowcy – dodał i podkreślił, że zawsze będzie się bał tego, że „politycy będą układać ramówkę”.

– Media były i zawsze będą łupem politycznym – stwierdziła Monika Rosa z .Nowoczesnej. – Jeśli były jakieś problemy z mediami, to nie znaczy, że jedną ustawą trzeba zamienić całe kadry – wyjaśniła.

TVP Info