Sławomir Nowak próbował "wybielić się" na Twitterze. Rzecznik prokuratury przypomniał, że sąd uznał go winnym

Sławomir Nowak próbował "wybielić się" na Twitterze. Rzecznik prokuratury przypomniał, że sąd uznał go winnym

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister transportu Sławomir Nowak (fot. Wprost)Źródło:Wprost
Były minister transportu w rządzie Donalda Tuska Sławomir na Twitterze stwierdził, że sąd oczyścił go z zarzutów w sprawie tzw. afery zegarkowej ujawnionej przez „Wprost”. Na jego wpis zareagował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak, który przypomniał, że decyzja sądu oznaczała uznanie oskarżonego winnym.

Sławomir Nowak odpowiedział na Twitterze na wpis internauty, który zapytał o słowa dziennikarki Dominiki Wielowieyskiej, która na antenie TOK FM miała stwierdzić, że prokuratorzy doprowadzili do skazania Nowaka. Były minister napisał: „prokuratorzy tak, całe szczęście sąd oczyścił”.

Rzecznik odpowiada

„Nie »oczyścił«, tylko warunkowo umorzył postępowanie. Co oznacza stwierdzenie winy (art. 66 kk)” – odpowiedział kilka dni później na wpis byłego ministra rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak. Przywołany artykuł stanowi, że „sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa”. Możliwość taka przewidziana jest dla sprawców przestępstw zagrożonych karą do 5 lat więzienia.

Afera zegarkowa

Przypomnijmy, tygodnik "Wprost" w 2013 roku ujawnił, iż minister Sławomir Nowak posiada drogi zegarek, którego nie wpisał do rejestru korzyści bo - jak sam mówił - "wymienił się na niego z kolegą". Gdy sprawa stała się głośna, minister mówił, iż jedyny wartościowy zegarek, który posiada, otrzymał w prezencie od żony i rodziców. Po publikacjach "Wprost" Sławomir Nowak uzupełnił swe oświadczenie majątkowe. Śledztwo w sprawie możliwości złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez ministra transportu Sławomira Nowaka prokuratura wszczęła po zawiadomieniu złożonym przez posła Solidarnej Polski Andrzeja Romanka.

Więcej o sprawie ministra Nowaka czytaj w tygodniku "Wprost" oraz na Wprost.pl: "Nowak - złote dziecko Tuska" , "Minister Nowak ponad prawem"