Dwa lata spędzi w więzieniu Wiesław K. za kradzież pięciu papug z wrocławskiego ZOO. Złodziej podczas śledztwa tłumaczył, że jest miłośnikiem zwierząt i chciał założyć hodowlę papug.
Do kradzieży doszło w nocy z 20 na 21 września ubiegłego roku. Wiesław K. przeskoczył mur otaczający ogród zoologiczny, łomem zerwał kłódkę do pawilonu i ukradł papugi gatunku rozella białolica. Jednego ptaka udało mu się sprzedać. Los czterech jest nieznany.
Kilka dni później Wiesław K. znowu próbował ukraść inne ptaki z ZOO. Wtedy został złapany na gorącym uczynku. Towarzyszyła mu młoda dziewczyna. Jej sprawę wyłączono do odrębnego postępowania.
Wiesław K. jest bardzo dobrze znany wrocławskiej policji. Był wcześniej karany m.in. za kradzieże, włamania i rozboje. Kradzież ptaków tłumaczył w śledztwie tym, że jest miłośnikiem zwierząt i chciał założyć hodowlę papug.
oj, pap