Fałszowałem podpisy dla Beger

Fałszowałem podpisy dla Beger

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard P., podejrzany wspólnie z Renatą Beger o fałszerstwo wyborcze, przyznał się w śledztwie do winy i wystąpił z wnioskiem o poddanie się karze.
"Ryszard P. był przesłuchany w charakterze podejrzanego; przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Podejrzany oświadczył, że nie będzie brał udziału w czynnościach procesowych - także w konfrontacji z Renatą B." - powiedział prowadzący sprawę prokurator Lech Forecki z Prokuratury Rejonowej w Pile.

Podejrzany złożył wniosek o umieszczeniu w akcie oskarżenia wniosku o wydanie wyroku skazującego i orzeczeniu uzgodnionej z prokuratorem kary. Za zarzucane Ryszardowi P. czyni grozi kara do 5 lat.

Według prokuratury, Ryszard P. przed wyborami parlamentarnymi 2001 roku, w porozumieniu z Renatą Beger i innymi nieustalonymi osobami dopuścił się poświadczenia nieprawdy w dokumentach oraz  fałszował podpisy osób popierających kandydatów Samoobrony.

"Podejrzany wpisywał na listy dane osób, które dostarczyła mu Renata B. Ustaliliśmy, że Ryszard P. sfałszował dane blisko 400 osób" - powiedział prokurator Forecki.

Posłance Samoobrony Renacie Beger, drugiej podejrzanej w tej sprawie, w styczniu prokuratura postawiła zarzut, że od czerwca do  sierpnia 2001 r., jako osoba upoważniona do zgłoszenia listy kandydatów do Sejmu w okręgu nr 38 w Pile, dopuściła się w tym mieście i w innych miejscowościach nadużycia przy sporządzaniu list z podpisami prawie 2 tys. osób popierających kandydatów Samoobrony.

Podczas śledztwa przesłuchano ponad 5 tys. osób, które znalazły się na listach popierających Samoobronę w wyborach parlamentarnych w 2001 roku. Prawie dwa tysiące osób zeznało, że nie udzielało takiego poparcia, a dziesięć osób wpisanych na listę w tym czasie nie żyło.

Renata Beger miała, według prokuratury, wpisywać na listy poparcia dane osób i pomagać w ich wpisywaniu Ryszardowi P. Tak sfałszowane dokumenty posłanka Beger rejestrowała w komisji wyborczej. Za zarzucane Renacie Beger i Ryszardowi P. czyny grozi kara do 5 lat więzienia.

Pilska prokuratura prowadzi drugą podobną sprawę przeciwko posłowi Ligi Polskich Rodzin Józefowi Skowyrze. Posłowi i jego żonie postawiono zarzut poświadczania nieprawdy na listach wyborczych popierających kandydatów LPR w wyborach w 2001 roku, fałszowania podpisów i posługiwania się sfałszowanymi dokumentami. Poseł nie przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień.

Prokurator Forecki zapowiada, że w obu sprawach do końca czerwca skieruje do sądu akty oskarżenia.

em, pap