Zmartwychwstanie Krzaklewskiego?

Zmartwychwstanie Krzaklewskiego?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były przewodniczący "Solidarności" Marian Krzaklewski nie wyklucza powrotu do polityki. Swoją decyzję uzależnia od wzmocnienia prawicy i zmiany ordynacji wyborczej do  parlamentu.
W piątek w Spale (woj. łódzkie) Krzaklewski powiedział, że  muszą być spełnione dwa warunki. "Po pierwsze - koncentracja na  prawicy. Musi powstać naprawdę silne ugrupowanie, które nie będzie się rozpadać już po kilku miesiącach, a tym samym będzie skutecznie działać" - podkreślił.

Drugim warunkiem, jaki stawia, są bezpośrednie wybory do  parlamentu. "Tylko większościowa ordynacja wyborcza pozwala na  wyłonienie naprawdę dobrych kandydatów" - uważa Krzaklewski.

Przyznał, że o powrocie do polityki myśli m.in. ze względu na  tych wszystkich, którzy głosowali na niego w wyborach na  prezydenta. W 2000 roku Krzaklewski uzyskał 15,57 proc. głosów.

Krzaklewski przyjechał do Spały, aby wziąć udział w XVII Krajowym Zjeździe Delegatów NSZZ "Solidarność".

ss, pap