Rząd uległ Środzie (aktl.)

Rząd uległ Środzie (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Urząd pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn nadal będzie podlegał Kancelarii Premiera.
W poniedziałek rząd cofnął swą decyzję z ubiegłego tygodnia o  przeniesieniu urzędu do Ministerstwa Polityki Społecznej -  dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do biura pełnomocnika. Informacje te potwierdziło Centrum Informacyjne Rządu.

W ubiegły wtorek Rada Ministrów znowelizowała rozporządzenie dotyczące pełnomocnika, podporządkowując od 1 stycznia 2005 roku urząd pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Magdalena Środa ministrowi polityki społecznej. Spotkało się to ze sprzeciwem środowisk kobiecych.

Pełnomocniczka Magdalena Środa powiedziała w poniedziałek wieczorem PAP, że poprzednia decyzja rządu o przeniesieniu urzędu do resortu polityki społecznej była niefortunna. "Dobrze się stało, że zostało to naprawione. Moim celem jest wzmacnianie tego urzędu, a nie jego osłabianie" - zaznaczyła Środa.

W ubiegłym tygodniu minister zapowiadała nawet, że poda się do  dymisji, jeśli rząd nie cofnie decyzji o przeniesieniu jej urzędu do resortu polityki społecznej.

Zdaniem pełnomocniczki, takie przeniesienie byłoby degradacją dla  urzędu. "Ja nie dawałam swojej zgody na pracę w Ministerstwie Polityki Społecznej. Miałam pracować w urzędzie, który będzie coraz bardziej niezależny" - powiedziała PAP minister Środa. Dodała, że nie planowała kariery urzędniczej, a chciała zrobić coś na rzecz kobiet.

W jej ocenie podleganie urzędu Kancelarii Premiera jest bardzo ważne, gdyż w Sejmie toczą się prace nad projektem ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn, który przewiduje powołanie Centralnego Urzędu Antydyskryminacyjnego.

Organizacje kobiece, takie jak m.in. Ośrodek Informacji Środowisk Kobiecych, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Forum Organizacji Pozarządowych, apelowały do premiera o cofnięcie decyzji rządu o przeniesieniu urzędu pełnomocnika.

Z propozycją przeniesienia urzędu nie zgadzała się także Parlamentarna Grupa Kobiet. Jej zdaniem, podporządkowanie pełnomocnika ministrowi polityki społecznej miała być karą za  wypowiedź minister Magdaleny Środy dla mediów podczas konferencji w Sztokholmie

Tymczasem 39 posłanek opozycji wzywało pełnomocniczkę do złożenia dymisji w związku z jej wypowiedzią na temat przemocy wobec kobiet.

W wywiadzie, którego Środa udzieliła w Sztokholmie dziennikarzowi Reutera, powiedziała m.in., że "Polska ma problemy ze zjawiskiem stosowania przemocy wobec kobiet, mającym źródło w silnym wpływie Kościoła katolickiego na życie publiczne".

ss, pap