Co dalej z Rzeplińskim? (aktl.)

Co dalej z Rzeplińskim? (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłowie odłożyli do piątku głosowanie w sprawie kandydatury prof. Andrzeja Rzeplińskiego na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich.
Głosowanie odłożono po tym, jak posłowie PSL, LPR i  RKN tuż przed głosowaniem zadali wnioskodawcom kilka pytań, m.in. dotyczących obecności Rzeplińskiego podczas przesłuchania pułkownika SB Adama Pietruszki w sprawie zabójstw ks. Jerzego Popiełuszki i Piotra Bartoszcze.

Poseł Zygmunt Wrzodak (LPR) powiedział, że na początku 1990 r. w  obecności prof. Rzeplińskiego, przed prokuratorem krajowym złożył zeznania ówczesny pułkownik SB Adam Pietruszka (zastępca dyrektora departamentu IV MSW, bezpośredni przełożony zabójców ks. Popiełuszki, skazany w procesie toruńskim na 25 lat więzienia ). "Pan płk. Pietruszka pokazuje (w tych zeznaniach ) cały mechanizm zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki, mówi, kto w MSW zlecił i zamordował Piotra Bartoszcze (...). Co zrobił z tą informacją pan prof. Rzepliński?" - pytał Wrzodak.

Poseł chciał wiedzieć ponadto, czy prawdą jest, że prof. Rzepliński był członkiem PZPR oraz jak poseł wnioskodawca odnosi się do wypowiedzi, jakiej Rzepliński miał udzielić w 2001 r. Rzepliński miał powiedzieć, że "ma żal do władz komunistycznych, iż tylko 10 Polaków zostało skazanych za mord w Jedwabnem, a  powinno co najmniej 100".

Pytania do wnioskodawców mieli także posłowie - Antoni Stryjewski (RKN), który chciał poznać pogląd Rzeplińskiego na temat "swobodnego dostępu do narkotyków" w Polsce oraz poseł Robert Strąk (LPR), który zainteresowany był stosunkiem kandydata na RPO do organizacji "Parady Równości".

Odpowiadając na pytania, poseł wnioskodawca Cezary Grabarczyk (PO) odniósł się tylko do faktów z biografii Rzeplińskiego, przedstawionej posłom wraz z wnioskiem o powołanie profesora i  przypomniał, że zawiera ona informacje na temat przynależności partyjnej kandydata.

"Można z niej wyczytać, iż (Rzepliński ) był członkiem PZPR od 1971 do 1981 r. Wystąpił z tej partii w grudniu, jeszcze przed wprowadzeniem stanu wojennego (...) Chciałbym przypomnieć, że  równocześnie od września 1980 r. do czerwca 1989 r. był członkiem NSZZ Solidarność, krótko należał też do Ruchu Stu" - powiedział Grabarczyk i dodał, że adresatem pozostałych pytań są nie  wnioskodawcy, ale sam kandydat.

Grabarczyk przypomniał też, że posłowie mieli okazję zadawać pytania Rzeplińskiemu przy okazji opiniowania kandydata przez sejmową komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

Ta sama komisja ma zająć się wątpliwościami posłów jeszcze w  czwartek i przygotować nowe sprawozdanie na piątek.

ks, pap