Sprawcy fałszywych alarmów zatrzymani

Sprawcy fałszywych alarmów zatrzymani

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sprawców fałszywych alarmów bombowych - w warszawskim metrze i na szczecińskim dworcu kolejowym - zatrzymała policja.
25-letnią mieszkankę Chorzowa (Śląskie), która powiadomiła telefonicznie policję o ładunku wybuchowym, rzekomo podłożonym w warszawskim metrze, zatrzymała już po  godzinie policja - poinformował Janusz Jończyk z  zespołu prasowego śląskiej policji. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w piątek, tego dnia chorzowianka piła alkohol ze swoim 30-letnim bratem. Podczas imprezy postanowiła wywołać fałszywy alarm bombowy. Miała w mieszkaniu linię telefoniczną, ale  nie miała własnego telefonu, więc pożyczyła aparat od sąsiadki i  kilkakrotnie dzwoniła do dyżurnego chorzowskiej policji.

Już po godzinie policjanci zapukali do drzwi "terrorystki". Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w  wydychanym powietrzu. Podczas przesłuchania kobieta nie była w  stanie podać powodów swojego postępowania. Teraz odpowie za nie przed sądem.

***

Policja zatrzymała też 48-letniego Tadeusza O., sprawcę fałszywego alarmu bombowego na dworcu kolejowym Szczecin Główny. Mężczyźnie, który przyznał się do winy, postawiono zarzut "sprowadzenia niebezpieczeństwa w znacznych rozmiarach", za co grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

W ubiegły wtorek po godz. 20 na policję zadzwonił nietrzeźwy mężczyzna, który w trakcie rozmowy powiedział "...no to słuchajcie wybuchu na dworcu głównym", po czym się rozłączył. O ładunku wybuchowym policja natychmiast poinformowała inne służby ratownicze oraz naczelnika stacji. Podjęto decyzję o zamknięciu dworca i ewakuacji ludzi, także z przyległych budynków. Policjant z psem wyszkolonym do wyszukiwania materiałów wybuchowych szczegółowo sprawdzili perony. Akcję zakończono około godz. 23.20, bomby nie znaleziono.

"Ustaliliśmy, że sprawcą fałszywego alarmu jest Tadeusz O., który nie miał stałego miejsca zamieszkania i przebywał w altanie na terenie ogródków działkowych. Tam został zatrzymany w piątek przez wywiadowców policji" - poinformował w niedzielę PAP kom. Artur Marciniak z Komendy Miejskiej Policji.

Marciniak dodał, że w niedzielę sąd przedłużył okres zatrzymania Tadeusza O. do poniedziałku, kiedy ma zostać podjęta decyzja o  jego aresztowaniu.

ss, pap