Wrzodak wyrzucony z LPR (aktl.)

Wrzodak wyrzucony z LPR (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł Zygmunt Wrzodak został usunięty z klubu parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin. Usunięto go ponieważ podczas środowego posiedzenia Sejmu głosował za wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o przerwanie obrad.
Rzecznik klubu Ligi Piotr Ślusarczyk utrzymuje natomiast, że głównym powodem były wypowiedzi Wrzodaka "szkalujące Ligę". Do klubu wpłynęła też rezygnacja innego posła LPR - Mariana Daszyka.

Wrzodak miał atakować w mediach LPR oraz wspierać podczas kampanii parlamentarnej komitet wyborczy Dom Ojczysty - twierdzi Ślusarczyk. Argument o głosowaniu za przerwą w obradach również został przytoczony podczas posiedzenia klubu, miał on jednak drugorzędne znaczenie - powiedział rzecznik.

Według Ślusarczyka, o usunięcie Wrzodaka wnioskowała grupa posłów LPR. W tajnym głosowaniu zdecydowana większość posłów Ligi opowiedziało się za usunięciem Wrzodaka z klubu - dodał.

Wrzodak utrzymuje natomiast, że usunięcie go z klubu jest sankcją za środowe głosowanie. "Zagłosowałem za przerwą, bo inaczej mogłoby dojść do przegłosowania kandydatury Bronisław Komorowskiego na marszałka Sejmu" - powiedział Wrzodak.

Jego zdaniem, nie byłoby dobrze, gdyby zarówno urząd prezydenta jak i marszałka Sejmu przypadł Platformie Obywatelskiej. Wznowienie obrad izby już po wyborach prezydenckich daje szansę na  uniknięcie takiej sytuacji - uważa Wrzodak.

Według Ślusarczyka, zarząd Ligi już we wtorek przegłosował usunięcie Wrzodaka z partii. Decyzję zarządu musi jeszcze zatwierdzić Rada Polityczna Ligi, która ma zebrać się w ciągu miesiąca.

Ślusarczyk poinformował też, że do klubu wpłynęła w środę po  południu rezygnacja innego posła Ligi - Mariana Daszyka, który -  tak jak Wrzodak - głosował za przerwą.

Pposeł Daszyk powiedział, że na jego decyzję o  rezygnacji wpłynęło to, że "nie zgadza się" z metodami prowadzenia Ligi przez jej szefa, Romana Giertycha. "Nie godzę się na to, aby  wyrzucać z partii i wręcz niszczyć swoich przyjaciół, z którymi tę  partię zakładał" - wyjaśnił.

Zarówno Daszyk, jak i Wrzodak zadeklarowali, że nie planują w tej chwili wstępować do jakiegokolwiek klubu parlamentarnego.

Ślusarczyk powiedział, że Liga nie wyklucza możliwości powrotu Wrzodaka do LPR, o ile ten "spokornieje" - zaprzestanie publicznej krytyki Ligi, a kwestie problematyczne będzie poruszał podczas spotkań wewnętrznych gremiów partii.

Wrzodak był w Lidze przewodniczącym okręgu podkarpackiego. Obecnie władzę w tym okręgu sprawuje tymczasowy zarząd, w jego skład weszli m.in. posłowie Halina Murias i Janusz Kołodziej -  powiedział Ślusarczyk.

ks, pap