Kolejne dziecko po amfetaminie

Kolejne dziecko po amfetaminie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do legnickiego szpitala trafiło 7-letnie dziecko, w organizmie którego wykryto amfetaminę - poinformował rzecznik legnickiej policji Sławomir Masojć.
To kolejny młody pacjent, bowiem także we wtorek policja potwierdziła, że w legnickim szpitalu znalazł się 3-latek, u  którego we krwi wykryto amfetaminę.

"Na razie wiemy niewiele. Szpital zawiadomił nas przed kilkoma godzinami, że u 7-letniego chłopca wykryto narkotyk we krwi i że jest to amfetamina" - powiedział Masojć.

Według wstępnych informacji, 7-letniego chłopca z objawami zatrucia przywiózł do szpitala jego ojciec. Miał on także powiedzieć lekarzom, że jego syn prawdopodobnie "wypalił skręta".

"Obecnie sprawdzają to funkcjonariusze" - dodał rzecznik.

We wtorek w legnickim szpitalu znalazł się trzyletni chłopiec z  amfetaminą we krwi. Chłopiec ten z objawami zatrucia pokarmowego został przywieziony do legnickiego szpitala w Nowy Rok. Analiza toksykologiczna potwierdziła obecność narkotyku we krwi dziecka.

Policja ustaliła, że w noc sylwestrową chłopiec przebywał w  mieszkaniu, gdzie trwała impreza. Po przeszukwaniu lokalu funkcjonariusze odkryli 50 tabletek ekstazy oraz 200 działek amfetaminy. Zatrzymano 26-letniego właściciela mieszkania, który, podobnie jak uczestniczący w zabawie rodzice chłopczyka, został we wtorek przesłuchany.

"Z zeznań wynika, że w czasie imprezy jej uczestnicy spożywali duże ilości alkoholu i amfetaminy, którą m.in. dosypywali sobie do drinków. Nie wykluczamy, że dziecko wypiło zawartość jednej z takich szklanek" - powiedział Masojć.

ss, pap