Łabędzie z Torunia zarażone H5N1

Łabędzie z Torunia zarażone H5N1

Dodano:   /  Zmieniono: 
U padłych w Toruniu łabędzi był niebezpieczny dla ludzi szczep ptasiej grypy H5N1 - ustalili naukowcy z  Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach.
"To był szczep H5N1. Jest to pewne" - powiedział w  poniedziałek z-ca dyrektora ds. naukowych puławskiego instytutu prof. Jan Żmudziński. "Test biologii molekularnej, specyficzny dla H5 i N1, wypadł pozytywnie. Oba łabędzie zarażone były tym wirusem" - dodał Żmudziński.

Próbki z zarażonych łabędzi przekazane zostaną jeszcze do  laboratorium w Weybridge pod Londynem dla potwierdzenia wyniku. Puławski instytut jest w kontakcie z angielskim laboratorium. "Próbki zawiezie przewoźnik autoryzowany na możliwość przewozu materiału patologicznego. Załatwiamy to najszybciej jak można" -  zapewnił Żmudziński.

Laboratorium w Weybridge ma bazę danych znanych odmian ptasiej grypy, umożliwiającą prowadzenie badań porównawczych. Procedura unijna wymaga, by próbki pobrane od martwych ptaków w którymś z  krajów UE, były zbadane w tym laboratorium w celu ustalenia, czy  powodem śmierci był wirus zdolny do przenoszenia się na ludzi. Według Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztofa Jażdżewskiego, wyniki z Weybridge mogą być znane w połowie tygodnia.

Dwa łabędzie znaleziono w czwartek w południe w Toruniu na  terenie przystani wioślarskiej AZS koło Bulwaru Filadelfijskiego, oddzielającego Starówkę od Wisły. Jeden łabędź był martwy a drugi - osłabiony - został uśpiony przez weterynarza. W sobotę PIWet w  Puławach potwierdził, że łabędzie zarażone były wirusem H5. Teren, na którym znaleziono ptaki został odizolowany.

Puławski Instytut od wielu tygodni pracuje w stanie podwyższonej gotowości. Każdego dnia nadchodzi tu od kilkunastu do  kilkudziesięciu próbek martwych ptaków z całej Polski. Napływają próbki różnych ptaków, głównie ptactwa wodnego - kaczek, gęsi, łabędzi, kormoranów, mew. Z tymi gatunkami związane jest największe ryzyko przenoszenia wirusa.

pap, ss