"Doniesienie MEN ws. Inicjatywy to przesada"

"Doniesienie MEN ws. Inicjatywy to przesada"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Doniesienie resortu edukacji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Inicjatywę Uczniowską "jest zachowaniem przesadzonym i nietrafionym z punktu widzenia wychowawczego" - poinformował prezes ZNP Sławomir Broniarz.
We wtorek wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski poinformował, że Ministerstwo Edukacji Narodowej złoży do prokuratury doniesienie o podejrzeniu popełnienia przez IU przestępstwa. Jak wyjaśnił, na stronach internetowych IU opublikowane są instruktaże, jak popełniać przestępstwa, takie jak m.in. wybijanie szyb i rzucanie pojemników z farbą na budynki.

Minister powiedział, że w swoim doniesieniu MEN powołuje się na przepisy kodeksu karnego mówiące, że nakłanianie do przestępstwa podlega karze tak samo, jak jego popełnienie. Jak czytamy w oświadczeniu prezesa ZNP, Związek nie pochwala propagowania przez IU zachowań uznanych za niezgodne z prawem i "zamieszczania na stronach internetowych tej organizacji instruktaży typu 'robienie bomb'".

Niemniej jednak za skuteczniejsze od składania doniesienia do prokuratury w tej sprawie Związek uznaje "podejmowanie dialogu z młodzieżą".

Na stronach Inicjatywy znajdują się odnośniki do anarchistycznego biuletynu "Buntownik". W jednej z jego rubryk można znaleźć m.in. przepis na "bombę z farbą". Jest też kilka praktycznych porad dla osób, które zdecydowałyby się na "akcje bezpośrednie".

Jak podkreślił jeden z liderów IU, Aleksander Pawłowski, "Buntownik" nie jest wydawnictwem redagowanym przez działaczy Inicjatywy i IU nie może ponosić odpowiedzialności za treści w nim głoszone. "To jedynie pismo, z którego niektóre artykuły nam pasują i dlatego zamieszczamy do niego linki" - powiedział we wtorek Pawłowski.

"Moim zdaniem zamieszczenie na stronie internetowej IU 'Buntownika', biuletynu uczniowskiej Federacji Anarchistycznej, świadczy o ich (działaczy IU) nieprofesjonalizmie, ale przede wszystkim o tym, że nie są kierowani przez inne, 'dorosłe' organizacje, co jest najczęściej formułowanym zarzutem kierownictwa MEN w stosunku do protestującej młodzieży" - podkreśla w oświadczeniu Broniarz.

pap, ab