Giertych chciałby, aby inicjatywa miała charakter ponadpartyjny, a zmiana konstytucji wynikała - jak mówił - ze "świadomej, wyważonej i odpowiedzialnej decyzji całego Sejmu i całego Senatu". Zaapelował do posłów z różnych klubów, aby dodatkowo składali swoje podpisy pod skierowaną już do marszałka Sejmu poprawką do konstytucji.
Zabijanie nienarodzonych dzieci Giertych porównał do holokaustu Żydów. Według niego, w XX wieku przyjęło ono "wymiar swoistego holokaustu na nienarodzonych, swoistej rzezi niewiniątek. Oczywiście, nie zapominając o tym, że holokaust na narodzie żydowskim był największą zbrodnią II wojny światowej i bez wątpienia olbrzymią tragedią. Tym niemniej ta zbrodnia XX wieku może być w jakiś sposób analogicznie porównywana" - ocenił lider LPR.
Jego zdaniem, wprowadzenie do konstytucji zapisu chroniącego życie ludzi od momentu poczęcia "będzie również ważnym sygnałem w Europie i na świecie, że poglądy, głoszące dopuszczalność zabijania dzieci nienarodzonych", napotykają na sprzeciw. W swoim apelu powołał się na testament kard. Stefana Wyszyńskiego i Jana Pawła II.
Zmiana konstytucji spowodowałaby, że próby złagodzenia ustaw antyaborcyjnych wymagałyby zmiany ustawy zasadniczej, a do tego potrzeba dwóch trzecich głosów. Konstytucyjna ochrona - według Giertycha - zapobiegłaby regulacjom, zgłaszanym w minionej kadencji parlamentu przez SLD.
Zdaniem lidera LPR, podobnego zdania jest wielu parlamentarzystów, nie tylko z tej partii. Przypomniał, że uchwałę parlamentu polskiego w sprawie ochrony życia w UE poparło 83 proc. posłów, a więc znacznie więcej, niż potrzebne do zmiany konstytucji 66 proc.
Swój apel Giertych nieprzypadkowo wygłosił w Częstochowie, krótko po zakończeniu uroczystości Matki Bożej Jasnogórskiej i odnowienia Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego w 50. rocznicę ich złożenia. Podkreślił, że ochrona życia jest jednym ze zobowiązań ślubów, które były szczególnym wydarzeniem.
"Ten akt, dokonany w bardzo trudnym okresie czasu, w roku 1956, w momencie, gdy Polska nie była wolna, gdy szalał komunizm, gdy panowały najgorsze relacje między Kościołem a państwem, gdy więziono prymasa, gdy prześladowano Kościół, gdy nie pozwalano na wolność zgromadzeń, jedyną ostoją duchową i ostoją wolności naszego państwa i narodu była Jasna Góra" - powiedział Giertych.
Poprawkę do art. 38 konstytucji w sprawie ochrony życia poczętego złożył w minioną środę w trakcie debaty o zmianach w ustawie zasadniczej dotyczących Europejskiego Nakazu Aresztowania poseł LPR Piotr Ślusarczyk. Zgodnie z nią, artykuł ten miałby brzmieć: "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia od momentu poczęcia". Obecnie brzmi: "Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia".
pap, ss