Lepper chce rządu zgody narodowej

Lepper chce rządu zgody narodowej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lider Samoobrony Andrzej Lepper powtórzył, że jego partia opowiada się za jak najszybszymi wyborami parlamentarnymi. Alternatywą jest - według niego - powołanie rządu przez opozycję z Platformą Obywatelską na czele.
"Na dzisiaj stanowisko Samoobrony jest jednoznaczne - odpowiedzialność za kraj powinny wziąć wszystkie partie, które są w opozycji. Decyzja, żeby ten problem rozwiązać, jest w rękach największej partii opozycyjnej - PO" - powiedział Lepper podczas konferencji prasowej w Katowicach.

"Powinien powstać rząd techniczny, zgody narodowej, który szybko doprowadzi do nowych wyborów, bo dziś wiemy, że PiS nowych wyborów nie chce. (...) Ten rząd może złożyć dymisję po zaprzysiężeniu i rządzić tylko do wyborów i to jest ścieżka krótka, całkowicie zgodna z konstytucją. Rząd może też zarządzać do wiosny, ale ta sytuacja dłużej trwać nie może" - dodał.

Poseł PSL Marek Sawicki powiedział, że Stronnictwo nie wyklucza rozmów o powstaniu rządu zgody narodowej, ale - jak podkreślił - na pewno nie z Samoobroną Andrzeja Leppera. "Lepper to nie jest polityk, który ma moralne prawo naprawiać państwo. Nie będziemy uczestniczyli w jego awanturach" - podkreślił.

Lepper podkreślił, że Samoobrona nie musi wchodzić do takiego rządu. Odrzucił też koncepcję lidera LPR Romana Giertycha, który zaproponował powrót do koalicji PiS-Samoobrona-LPR. "Proponowanie dzisiaj koalicji to jest tak, że najpierw nas pan opluł, a teraz usiłuje to wytrzeć" - zwrócił się do Giertycha. Jego propozycję ocenił jako koniunkturalną, obliczoną na trwanie obecnego Sejmu, wobec wyników sondaży, które wskazują, że LPR nie weszłaby do przyszłego parlamentu.

Jego zdaniem, społeczeństwo "ma dość męczenia się, tej zgnilizny politycznej", co potwierdzają wyniki sondaży.

Nawiązując do sprawy weksli Samoobrony, Lepper podkreślił, że umowy były zawierane między kandydatami a związkiem zawodowym Samoobrona. "Nie wierzę w delegalizację Samoobrony, bo nie ma do tego żadnych podstaw" - powiedział.

Powołanie komisji śledczej do zbadania okoliczności powstania nagrań rozmów posłanki Renaty Beger z ministrami z Kancelarii premiera uznał za krok we właściwą stronę. "Komisja powinna się zebrać bardzo szybko i sprawdzić również działania posłów Samoobrony" - mówił.

Ocenił, że choć do posłanki Renaty Beger "można mieć różne zarzuty", to "zrozumiała swoje błędy w życiu, wykazała się odwagą i zrobiła to dla dobra Polski". "Mam do niej zaufanie" - dodał szef Samoobrony.

pap, ss, ab