Feudalizm do rozbiórki!

Feudalizm do rozbiórki!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Klan ordynatorów i lekarzy specjalistów od lat hamuje rozwój polskiej medycyny. Czy ministrowi Relidze starczy odwagi i konsekwencji, żeby zaatakować własne środowisko?
Pomysł likwidacji egzaminu podyplomowego to w sumie nic wielkiego. Z jednej strony podejrzanie pachnie to "amnestią" a la minister Giertych, bo jakoś nie słychać o ministerialnych pomysłach na podniesienie poziomu kształcenia lekarzy w Polsce. Z drugiej strony - egzaminu może nie być, bo ważniejsze jest, by najlepsi absolwenci medycyny mieli szansę na znalezienie pracy i swobodny rozwój zawodowy.

Posłużyć temu może z pewnością rozbicie monopolu ordynatorskiego. W wielu klinikach panuje układ feudalny: blokowanie karier młodych, zdolnych lekarzy, wykorzystywanie ich pracy do budowania własnej pozycji, nepotyzm i załatwianie różnych rzeczy poprzez układy czy łapówki. Propozycje ministerstwa zmierzające w kierunku modelu angielskiego to dobry pomysł, który z pewnością nie spodoba się lobby profesorsko-ordynatorskiemu. Przeforsowanie tych zmian będzie dla prof. Zbigniewa Religi prawdziwym testem profesjonalizmu - jako minister będzie musiał otwarcie wystąpić wbrew interesom środowiska, z którego się wywodzi.

Szkoda tylko, że przy tej okazji nie podjęto próby rozbicia kolejnego monopolu, tworzonego właśnie przez lekarzy specjalistów (którzy notabene najbardziej zyskają na ograniczeniu uprawnień ordynatorów). Ta grupa skutecznie blokuje młodym lekarzom możliwość zrobienia specjalizacji, eliminując z naszego rachitycznego rynku potencjalną konkurencję. Niestety, zdrowe darwinowskie mechanizmy nie są specjalnie poważane przez ekipę ministra Religi i na razie wygląda na to, że specjaliści będą tylko umacniali swe pozycje, a kolejki pacjentów przed ich gabinetami będą rosły.