Dyscyplinowanie elektoratu

Dyscyplinowanie elektoratu

Dodano:   /  Zmieniono: 
PiS pozostanie sobą i w kampanii samorządowej nie będzie, na przykład uwodził wyborców ponętnym ciałem młodej aktywistki, zapewniającej z przydrożnych billboardów, że da im wszystko czego tylko zapragną.
W zbliżającej się kampanii wyborczej PiS nie rzuci się też na pełne pokus obietnice łatwego i przyjemnego życia typu: dom dla każdego i wczasy na Majorce. Bo życie wcale takie nie jest o czym dobrze wiedzą ci, którzy na PiS nigdy nie głosowali, a przekonało się też już paru takich, którzy właśnie postawili na PiS.

W tej kampanii nie będzie więc niespodzianek. Dlatego nikogo nie powinno dziwić, że twarzą reklamową partii stanie się jej ikona, czyli sam Jarosław Kaczyński, twórca podwójnego sukcesu w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych i prezydenckich. To perfekcyjny, strategiczny manewr. W ten sposób PiS przypomni swoim wyborcom, że partia ta pozostaje jedyną realną siłą polityczną w Polsce, zdolną do niszczenia starych układów i tworzenia własnych koalicji, siłą która nie lubi dzielić się władzą i ma w związku z tym własną definicję pluralizmu: kto nie z nami ten wróg. Ta prosta, bajkowa antynomia: białe - czarne, trafia skutecznie do bardzo wyrazistego i wiernego wyborcy. Trzeba mu jednak o tym przypomnieć. "Głosujesz na wodza, wybierasz siebie". W ten sposób twarz Jarosława Kaczyńskiego przemówi z billboardów do swojego elektoratu.