Stanisław Żaryn na bieżąco relacjonuje kryzys na granicy polsko-białoruskiej, który inspiruje reżim Alaksandra Łukaszenki. „W centrum logistycznym w Bruzgach kolejna akcja propagandowa, do której wykorzystano dzieci. Cudzoziemcy krzyczeli, że proszą o pomoc. Hasła trzymane przez dzieci wskazują, że cudzoziemcy i służby białoruskie na bieżąco monitorują debatę publiczną w Polsce” – napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Jak dodał, „akcja miała na celu wytworzenie dodatkowej presji na władze Polski i UE, by zgodziły się na szlak migracyjny organizowany przez reżim Łukaszenki”.
„Od początku operacji przeciwko Polsce reżim Łukaszenki wykorzystuje manipulacje medialne przeciwko Polsce i Zachodowi. Ich celem jest osłabienie odpowiedzi Zachodu na operację hybrydową prowadzoną przez służby białoruskie” – podkreślił Stanisław Żaryn, a do wpisu dołączył nagranie.
Granica polsko-białoruska. Raport Straży Granicznej
Straż Graniczna w najnowszym komunikacie poinformowała, że 31 grudnia granicę Polski z terytorium Białorusi próbowały nielegalnie przekroczyć 44 osoby. Na odcinku ochranianym przez placówkę Straży Granicznej Lipsk grupa 20 cudzoziemców podchodziła pod linię granicy, a na odcinku strzeżonym przez PSG Narewka uszkodzona została concertina.
„W 2021 roku granicę polsko-białoruską próbowano nielegalnie przekroczyć 39,7 tys. razy, w tym w grudniu – 1,7 tysiąca” – podaje Straż Graniczna na Twitterze.
Czytaj też:
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Rosja domaga się międzynarodowego śledztwa