Podlaski Oddział Straży Granicznej poinformował, że od 20 do 22 czerwca doszło do ponad 260 prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy. „Polska granica naruszona została w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Michałowie, Płaskiej, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Białowieży i Czeremsze. Cudzoziemcy usiłowali sforsować zarówno barierę techniczną na granicy lądowej, jak i graniczne rzeki (Świsłocz, Wołkuszanka, Istoczanka)” – czytamy w komunikacie.
Doszło także do kolejnych przejawów agresji wobec polskich patroli. „Kilkukrotnie doszło również do ataków na służby strzegące naszej granicy” – poinformowała Straż Graniczna. Funkcjonariusze przekazali także, że „w rejonie Białowieży osoby znajdujące się za techniczną barierą rzucały kamieniami i szklanymi butelkami”. „Jedna z grup migrantów, która podjęła szturm na naszą granicę liczyła ponad 40 osób” – podano dalej.
Kryzys na granicy z Białorusią. Komunikat SG
W ubiegły piątek 20 czerwca funkcjonariusze Straży Granicznej z Narewki zatrzymali tzw. pomocnika w nielegalnym przekroczeniu granicy. 63-letni obywatel Polski przewoził dwóch Afgańczyków, którzy nielegalnie dostali się na terytorium kraju. W trakcie minionych trzech dni udzielono również pomocy cudzoziemcowi, który wymagał opieki medycznej.
We wcześniejszym komunikacie Straży Granicznej, który obejmował 18-19 czerwca, odnotowano ponad 100 prób sforsowania polskich umocnień. Za pomocnictwo zatrzymano sześć osób, a pomocy udzielono dwóm. Dzień wcześniej odnotowano blisko 100 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Za pomocnictwo zatrzymano jedną osobę. Jak podano, w stronę polskich patroli rzucano kamieniami. Uszkodzony został pojazd Straży Granicznej.
Czytaj też:
Apel policji po interwencji ws. cudzoziemców. „Prosimy o nieeskalowanie napięć”Czytaj też:
Sądny dzień dla cudzoziemców w Polsce. Prokuratura bez litości