Zwyciężczyni Eurowizji "Narodową Artystką Ukrainy". Prezydent o jej roli w odzyskaniu Krymu

Zwyciężczyni Eurowizji "Narodową Artystką Ukrainy". Prezydent o jej roli w odzyskaniu Krymu

Jamala i Petro Poroszenko
Jamala i Petro PoroszenkoŹródło:president.gov.ua
Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko spotkał się z poniedziałek z Jamalą, zwyciężczynią tegorocznej Eurowizji. Przywódca przyznał piosenkarce tytuł "Narodowej artystki Ukrainy".

–To fantastyczne zwycięstwo. Uszczęśliwiłaś wielu ludzi – gratulował piosenkarce prezydent, wręczając jej nagrodę honorową. Poroszenko podkreślił także, jak ważnym symbolem dla Ukraińców, a w szczególności dla jej narodu, jest zwycięstwo piosenkarki, która wykonała utwór "1944" o przesiedleniu Tatarów krymskich przez Sowietów. 

twitter

– W rzeczywistości we wspieranie Ukrainy zaangażował się cały świat i dziś cieszę się, że to nie po prostu wspieranie abstrakcyjnej Ukrainy, ale wspieranie Ukrainy i Krymu, narodu krymskotatarskiego – mówił Poroszenko. – Twoja piosenka, w której opowiadasz historię swojej babci i jej maleńkiej córki, historię swojego narodu – to wszystko tak łapie za serce, że Ty zwyczajnie nie możesz nie podnosić na duchu, nie stać się uczestnikiem wielkiego procesy wyzwolenia Krymu – mówił do wokalistki prezydent Ukrainy. Poroszenko podkreślił, że wraz z żoną i córką oglądał finał konkursu i kibicował Jamali. 

Prezydent wyraził przekonanie, że zwycięstwo w Eurowizji przyczyni się do szybkiego zwrotu półwyspu Ukrainie. – Mogę śmiało powiedzieć, że miałaś ogromny wpływ na to, że Krym znów znalazł się na pierwszych stronach gazet – podsumował Petro Poroszenko.

Polityczna Eurowizja. Ukrainka przed Rosjaninem

Przypomnijmy, 61. Konkurs Piosenki Eurowizji wygrała reprezentantka Ukrainy Jamala, która wykonała utwór "1944" o przesiedleniu Tatarów krymskich przez Sowietów. Sama wokalistka pochodzi z rodziny Tatarów krymskich, którzy na rozkaz Józefa Stalina zostali deportowani do Azji Centralnej, gdzie trafiło wówczas niemal 200 tysięcy przesiedleńców. Wśród nich była babcia wokalistki, która trafiła do Kirgistanu, gdzie urodziła się Jamala. Rodzice piosenkarki pozostali na Krymie, jednak sama artystka od jakiegoś czasu mieszka w Kijowie.

Czytaj też:
Rosyjscy politycy grożą bojkotem Eurowizji po sukcesie Ukrainy

Źródło: 112.ua