Z nadejściem lat 80 w Polsce coraz bardziej popularne stały się seriale zagraniczne. Ówczesna ramówka zawierała kultowe pozycje, które do dziś łączą pokolenia w dyskusjach przy okazji spotkań rodzinnych. Niewolnica Isaura czy Dynastia to produkcje, które na długie lata wyznaczyły standardy oper mydlanych, uwielbianych i wyczekiwanych przez miliony widzów na całym świecie. W Europie wówczas nastawała era telewizorów stereo z dwukanałowym dźwiękiem. Dotychczas nie przywiązywano większego znaczenia jakości dźwięku towarzyszącego obrazowi. Wszystko zmieniło się jednak wraz z zaprezentowaniem możliwości zastosowania stereofonii w telewizji.
Oryginalna fabuła "Dynastii" opierała się na rywalizacji dwóch bardzo bogatych rodzin – Carringtonów i Colbych. W rolach głównych występowali John Forsythe, Linda Evans i Joan Collins. To podobno właśnie Collins wcielająca się w postać Alexis namawiała już od lat producentów i odtwórców głównych ról aby wcielili się ponownie w swoje legendarne role.
Nowa wersja telenoweli nosi na razie roboczy tytuł „Dynasty”. Za jej produkcję ma być odpowiedzialna stacja CW oraz producenci znani m.in. z seriali takich jak "Plotkara". Fabuła nowej "Dynastii" ma być oparta na pierwowzorze, jednak z zapowiedzi producentów wynika, że mają zostać do niej wprowadzone nowe wątki oraz nowi bohaterowie. Akcja remake'u ma się rozgrywać współcześnie. Jak podaje TVP Info, historia będzie opowiedziana z perspektywy dwóch kobiet: Fallon Carrington, córki potentata naftowego, Blake’a, oraz jej przyszłej macochy, Cristal, która będzie miała nie tylko zmienione imię, ale również narodowość. W nowej wersji serialu będzie latynoską. W jednej z pierwszych scen nowej wersji "Dynastii" będziemy obserwować konflikt, którego bohaterkami będą obie panie.