Na południowym-zachodzie - krasnoludy, na południowym-wschodzie - elfy, północ należy do ludzi, a centrum dzielą między siebie Gandalf i Saruman. To nie opis fikcyjnego Śródziemia z tolkienowskiej prozy, a rozkład ulic dzielnicy miasteczka Geldrop koło Eindhoven w Holandii. To niezwykły hołd dla twórczości Johna Ronalda Reuela Tolkiena. Każda ulica w południowo-zachodniej dzielnicy miasta nosi nazwę jednego z bohaterów „Władcy Pierścieni” lub „Hobbita”. Specjalna alejka przeznaczona została dla samego Tolkiena. Rozkład ulic nie jest tutaj przypadkowy – reprezentujący zło Saruman, jest oddzielony od dobrego maga Gandalfa zielonym parkiem.
Geldrop znakomicie prezentuje się nie tylko na mapach. To czysta i zadbana okolica pełna zieleni. Na roku ulicy Gandalfa i Samwise'a Gamgee trafimy na plac zabaw dla dzieci. W pobliżu Sarumana znajdziemy też szkołę. Oryginalna dzielnica rozsławiła Geldrop na cały świat, ale nie jest jedyną atrakcją miasta. Będąc w okolicy zdecydowanie trzeba zobaczyć przepiękny kościół Świętej Brygidy i przespacerować się po eleganckim centrum. Miasto ma także mały zameczek i zabytkowy, typowo holenderski wiatrak.
Czytaj też:
KUL pomodli się za Tolkiena. W intencji wyniesienia go na ołtarzeCzytaj też:
Nowa książka Tolkiena trafiła do sprzedaży. 100 lat po powstaniuCzytaj też:
Myślała, że modli się do świętego Antoniego. Okazało się, że to... elf z „Władcy Pierścieni”